Podczas gdy Kasia Tusk przegoniła ojca w zarobkach jako "ekskluzywna blogerka", jej showbiznesowa poprzedniczka, Ola Kwaśniewska została "ekskluzywną bezrobotną". I choć mając niemałą fortunę i kilka domów sprezentowanych przez ojca-prezydenta, co jakiś czas doskwiera jej nuda. Wtedy biegnie na modną imprezę, a jak nie chce się ruszać z domu, realizuje się jako "poetka z Instagrama".
Zobacz: Ola Kwaśniewska "hasztaguje" na Instagramie: "Jak to robię, że nie wyglądam jak Ania Lewandowska?"
Ola już nie kontaktuje się z fanami inaczej niż przez hasztagi. Na Instaramie opublikowała zdjęcie z krytego basenu, na którym pokazuje się w jednoczęściowym, dość zabudowanym kostiumie kąpielowym. Pozując wyprężyła logo, więc chyba pozazdrościła koleżankom-szafiarkom, zarabiającym na zdjęciach stylizacji od sponsorów. Zaprezentowała też porcję przemyśleń, które dla Was tłumaczymy na polski:
W sprawie morza - zatytułowała swój nowy "hasztagowy wiersz". Po co komu morze, gdy nieopodal ma zbiornik wodny typu takie coś? Lazur jest. Fajne dno jest. Woda przyjemna temperaturowo - obecna. Meduzy brak. Rekiny ni chu chu. I osy przy lodach nie latają. A teraz ciekawostka. Ponoć aktualnie najcieplej w Katowicach. Ergo: na wakacje trzeba kopsać do Katowic i obczaić basen.
Nie wiadomo, co zaskoczyło fanki bardziej: to, że prezydentówna spędza wakacje w mieście, czy to, że pokazała szczupłe nogi.
Chuda jesteś! Okłamałaś nas z nutellą! - napisała zaskoczona fanka.
Bywa nutella, ale nie będę kłamać, bywają też szparagi.. - sprostowała Ola.
Fakt, że Kwaśniewska nie spędza lata na zagranicznych wyjazdach zmartwił jej koleżankę, Katarzynę Warnke, która postanowiła umilić prezydentównie czas swoją obecnością.
Przyjedźcie dziś !!! - zaapelowała aktorka.
Kochana, nie dam rady. Pełnię wartę przy psach - Ola zdradziła powód swojego "uwięzienia".
Współczujecie?