W Stanach Zjednoczonych tragiczne w skutkach strzelaniny wydarzają się przerażająco regularnie. Od ostatniej, w klubie w Arkansas, minął nieco ponad tydzień. Ucierpiało aż 17 osób:
Teraz dotarły do nas smutne wieści o kolejnym tragicznym wydarzeniu z bronią w roli głównej. Policja była bezsilna, kiedy w sobotnią noc do jednego z domów, gdzie odbywało się przyjęcie z okazji narodzin dziecka, wtargnęli uzbrojeni napastnicy.
Według lokalnej telewizji WLWT-5, uciekli tuż po rozpętaniu piekła na rodzinnym przyjęciu. Krótki napad okazał się tragiczny w skutkach: jeden z gości przyjęcia zginął na miejscu, a ośmioro pozostałych, w tym troje dzieci, trafiło do szpitala. Kobieta, której zaawansowaną ciążę świętowano podczas domowej imprezy, została postrzelona w udo, a jej stan jest poważny, ale stabilny. Niestety, w wyniku dużej utraty krwi, straciła dziecko.
Tamtejsze organy ścigania bezradnie rozkładają ręce:
Nie mamy pojęcia, jak i dlaczego to się zaczęło - przyznaje rzecznik tamtejszych służb James Love.
Jedynym świadkiem całej sytuacji była kobieta siedząca w aucie zaparkowanym w okolicy. To właśnie ona zawiadomiła służby.
Dwóch ludzi po prostu weszło do domu i zaczęło strzelać. W środku były dzieci i dziewczyna w ciąży! - mówi zrozpaczona.
Ohio to jeden z aż 25 stanów USA, których prawo zezwala na swobodne posiadanie i noszenie broni bez zezwolenia.