Protesty przeciwko reformie sądownictwa przybierają na sile z dnia na dzień. Angażuje się w nie coraz więcej celebrytów - nawet tych, którzy do tej pory unikali takiej manifestacji poglądów w obawie przed utratą kontraktów reklamowych i sponsorów. Wczoraj pod Sejmem dość niespodziewanie pojawiła się również Julka Kuczyńska, z poważną i zatroskaną miną pozując do selfie.
W tej kwestii w mediach społecznościowych od kilku dni bardzo aktywna jest również Anja Rubik. Jej pierwszy apel na Facebooku spotkał się z bardzo mieszanymi reakcjami fanów, których chyba nie do końca się spodziewała. Zobacz: Fani atakują Rubik po wpisie o Sądzie Najwyższym: "PRZECZYTAJ TĘ USTAWĘ! Zajmij się pracą, politykę zostaw w spokoju!"
Teraz modelka znów zamieściła na swoim profilu emocjonalny wpis. Zwróciła się też do Berlińczyków o zapoznanie się z sytuacją Polski i podkreśliła, że zmiana prawa to osobista zemsta Jarosława Kaczyńskiego, który oskarża opozycję o zamordowanie jego brata Lecha.
Wygląda na to, że tym razem Anja jeszcze bardziej podzieliła swoich obserwatorów: jedni wytykają jej teraz nie tylko nieznajomość sytuacji politycznej w Polsce i "bratanie się" z Niemcami, drudzy gratulują odwagi i cieszą się, że bierze udział w tej dyskusji.
Rubik zaapelowała też o udział w manifestacji przed Ambasadą Polski w Berlinie, która odbędzie się dziś wieczorem.