Trwa ładowanie...
Przejdź na

Amerykańska psycholog stworzyła profil na Instagramie dla kobiet, które poroniły!

67
Podziel się:

"Jesteśmy tu, żeby podzielić się naszymi historiami. Złagodzić piętno i stworzyć uspokajającą więź" - wyjaśnia. Dobry pomysł?

Amerykańska psycholog stworzyła profil na Instagramie dla kobiet, które poroniły!

Utrata dziecka w czasie ciąży to bardzo delikatny temat, który bardzo często jest pomijany w debacie publicznej. Kobietom, które straciły nienarodzone jeszcze dzieci tym trudniej jest znaleźć niezbędne wsparcie.

Doktor Jessica Zucker postanowiła więc pomóc kobietom, które zmagają się z traumą poronienia i stworzyła konto na Instagramie, na którym zachęca internautki do podzielenia się osobistymi historiami.

Sama poroniłam w trzecim trymestrze. To fakt. Ale nie mam się czego wstydzić ani obwiniać innych - wyznaje dr Zucker. Nie czuję jakby moje ciało zawiodło. I chociaż nadal jestem w żałobie, to akceptuję ją w pełni.

Psycholog chce pokazać kobietom, jak powszechnym zjawiskiem są poronienia i stworzyć internetową społeczność, gdzie będą mogły znaleźć ulgę po stracie.

Jesteśmy tu, żeby podzielić się naszymi historiami. Złagodzić piętno i stworzyć uspokajającą więź - wyjaśnia Amerykanka.

Pod hasztagiem #IHadAMisscarriage publikuje prawdziwe historie matek i to, jak poradziły sobie z trudnymi emocjami.

Idea zaczyna się sprawdzać, bo pod każdym postem kobiety wspomagają i pocieszają się wzajemnie. Dziękują za możliwość podzielenia się doświadczeniem, które zmieniło ich życie - komentuje psycholog.

Myślicie, że to dobry pomysł?

Zobacz także: Krupa o social mediach: "Uczę się od Kim Kardashian. Ma ten biznes w rękach!"
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(67)
B
7 lat temu
Jeśli to może pomóc tym kobietom to warto...
Gość
7 lat temu
Na pewno lepszy pomysł, niz to, co prolajfy chcieli u nas zrobic - PROKURATURA I ŚLEDZTWO
fufa
7 lat temu
to pomaga. mi pomogła grupa wsparcia w internecie
Gość
7 lat temu
Kazdy zyje jak chce, nie chcesz? Nie ogladaj, nie krytykuj, nie oceniaj....
Gość
7 lat temu
A pis chciał wsadzac do wiezienia kobiety które poronily
Najnowsze komentarze (67)
gość
7 lat temu
Być moźe jakimś potrzebującym pomocy kobietom w takich sytuacjach to pomoże, ale z drugiej strony to też autonapiętnowanie w sensie głośnego mówienia o prywatnych sprawach, jakby nie było już świętości. I nie chcę potem trafiać na takie wyznania w sieci. W Polsce też już się częściej mówi o tej trudnej sprawie, były artykuły, są msze dla płodów, także pudel rozdmuchujesz coś, co już jest załatwione.
Gość
7 lat temu
Przykro mi ale nie popieram. Straciłam ciąże, ale nie chce czytać takich historii w tak trudnej, intymnej sytuacji. Pomogło mi oglądanie komedii, czytanie wesołych, pozytywnych rzeczy. Wystarczy tylko wsłuchać sie co twoje ciało potrzebuje. Po co to komu, dolowac sie jeszcze bardziej.
gość
7 lat temu
Ja własnie jestem tydzień po zabiegu- to moja trzecia ciąża i kolejna obumarła. Nie mam ochoty, by żyć :(
Gość
7 lat temu
Co ma Pis do poronienia kretynki???ja pironilam do dzis to dla mnie koszmar,ale wymyslanie bzdur na Pis z tego powodu to debilizm
Gość
7 lat temu
Dziewczyny, sama jestem mama- wspolczuje Wam tej tragedii.
Gość
7 lat temu
Bardzo fajna i potrzebna inicjatywa... kobiety po stracie dziecka zostaja zdruzgotane psychicznie i fizycznie. Wiadomo jak wazna dla kobiety jest cielesnosc, po poronoeniu ich ciała zostaja oszpecone a dodatkowo zostaje pustka nie do wypelnienia. Popieram takie dzialania
Gość
7 lat temu
Oczywiscie, ze to dobry pomysl. Z kim taka kobieta ma porozmawiac o swoim nieszczesciu? Z innymi kobietami, ktore sa matkami? Z mezami, ktorzy nie wiedza jak to jest nosic pod sercem nowe zycie?
gość
7 lat temu
Pytam po co wstawiony jest fragment zdjęcia z tym "lekarzem"panem Chazanem zasłaniającym się klauzula sumienia. Co ma wspólnego nieszczęście jakim jest stracenie dziecka z tym Pis-owskim posłańcem.
gość
7 lat temu
Tak to na pewno dobry pomysł. Kobiety przechodzą to bardzo różnie. Niektóre nie mogą się długo otrząsnąć. Już sam fakt, że można porozmawiać o tym z kimś, kto przeżył to samo jest bardzo pomocne.
gość
7 lat temu
Poronilam 2 tygodnie temu w 7 tygodniu - podobno 1/5 przypadkow tak sie konczy... Poronilam w podrozy, 8 godzin krwotoku, desperackie szukanie bielizny i podpasek po sklepach, tamowanie ubraniami, szpital, dziecko w 2 kawalkach, dalej krwotok, 4 dni pozniej nastepne kawalki, rozbicie, hustawka nastrojow, praktycznie psychoza hormonalna. 2 dni wolnego z pracy, nie moge chodzic na zajecia sportowe podnosic, dalej krwawie, zniszczone plany, opuchniety brzuch i piersi... wracam do siebie. Rada dla kobiet z pozytywnym testem - trzymajcie przy sobie 'okresowe majtki' i podpaski nocne... na wszelki wypadek...
gość
7 lat temu
Poronilam 2 tygodnie temu w 7 tygodniu - podobno 1/5 przypadkow tak sie konczy... Poronilam w podrozy, 8 godzin krwotoku, desperackie szukanie bielizny i podpasek po sklepach, tamowanie ubraniami, szpital, dziecko w 2 kawalkach, dalej krwotok, 4 dni pozniej nastepne kawalki, rozbicie, hustawka nastrojow, praktycznie psychoza hormonalna. 2 dni wolnego z pracy, nie moge chodzic na zajecia sportowe podnosic, dalej krwawie, zniszczone plany, opuchniety brzuch i piersi... wracam do siebie. Rada dla kobiet z pozytywnym testem - trzymajcie przy sobie 'okresowe majtki' i podpaski nocne... na wszelki wypadek...
Gość
7 lat temu
Bardzo potrzebne.
Gość
7 lat temu
Nie na straż a na policje. Straż nic z tum nie zrobi. Ja zglaszalam do straży 3 razy ze chodzi chłopak kolo szkoły się obnazal to nic z tym straż nie zrobila
Gość
7 lat temu
Jako osoba ktora poronila uwazam ze pomysl jest genialny baardzoo pomocny!!
...
Następna strona