"Reforma Kurskiego" w Telewizji Polskiej jest już bardzo widoczna nie tylko w nowej kadrze stacji, ale przede wszystkim w jej polityce programowej. Najgłośniej jest o TVP Info, w którym coraz częściej dochodzi do manipulacji informacjami - tak, aby były zgodne z linią polityczną Prawa i Sprawiedliwości. Jacek Kurski powiedział wprost, że częściej będzie oddawał tam głos rządzącej partii niż opozycji, żeby wzmacniać rządowy przekaz - choć wciąż zaprzecza, żeby istniała cenzura i "czarna lista" gości. A w programach, gdzie wnioski się nie zgadzają z założeniami, "delikatnie" się je naciąga.
Podczas protestów związanych z próbą zmiany ustaw o sądownictwie, głośno zrobiło się też o "paskach" z komentarzami do prezentowanych w TVP Info treści. W Internecie szybko pojawiło się wiele przeróbek z wymyślonymi, agresywnymi lub szowinistycznymi napisami, ale wkrótce doszło do sytuacji, gdy trudno było odróżnić zmyślone od tych prawdziwych.
Protestujący pod sądami byli nazywani "opozycyjnymi bojówkarzami", "przyjaciółmi Sorosa", a KOD to według TVP Info "obrońcy pedofilów i alimenciarzy". W czasie, gdy różnice i podziały społeczne się pogłębiają, telewizja opłacana z abonamentu wszystkich postanowiła tę przepaść powiększyć, co według Karoliny Korwin Piotrowskiej godne jest Goebbelsa. Zobacz: Korwin Piotrowska o TVP Info: "Goebbels byłby dumny"
Sytuacja nie przejdzie bez echa, gdyż właśnie złożono szereg skarg do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji na komentarze publikowane na paskach w TVP Info. Dwa doniesienia dotyczą debaty z początku miesiąca nad wotum nieufności dla Mariusza Błaszczaka, ministra spraw wewnętrznych i administracji. Stacja skomentowała zdarzenie:
Platforma Obywatelska próbuje rozpętać polityczną burzę w dniu przyjazdu prezydenta USA.
Jak informują Wirtualne Media, autorzy skarg podkreślają, że sugerowano, iż opozycja specjalnie wybrała tę datę do omówienia wotum na moment, gdy będzie ją łatwiej nagłośnić w związku z przylotem Donalda Trumpa do Warszawy.
Inna skarga dotyczyła sugestii, że Grzegorz Schetyna nawołuje do puczu, zaś kolejne cztery dotyczyły insynuacji pod adresem KOD-u, która była zwrócona przeciwko wszystkim protestującym przeciwko zmianom w sądownictwie.
Obrońcy pedofilów i alimenciarzy twarzami oporu przeciwko reformie sądownictwa - głosił pasek.
Nie wiadomo jednak, kto jest autorem tych komentarzy. Sieć Obywatelska Watchdog Polska, zajmująca się kontrolą poczynań władz, wnioskowała do TVP Info o ujawnienie nazwisk autorów. Stacja odmówiła, więc organizacja zapowiada skargę w sądzie administracyjnym.