Miniony rok okazał się wyjątkowo udany dla Odety Moro. Był to znaczący przełom po poprzednich pięciu chudych latach. Odeta, wówczas jeszcze Figurska, w 2012 roku pożegnała się z Telewizji Polskiej. Odeszła, niestety, w niesławie. Pogrążyło ją Studio Olimpijskie, w którym próbowała prowadzić relację z Igrzysk w Londynie. Szybko jednak wyszło na jaw, że słabo orientuje się w sporcie. Rozczarowani widzowie założyli nawet grupę na Facebooku pod hasłem "Odeta Moro-Figurska WON ze Studia Olimpijskiego"...
Potem Odeta zaczepiła się w TVN Meteo Activ, gdzie prowadziła Apetyt na zdrowie i _**Studio Activ**_. Przy okazji sama zrzuciła 12 kilogramów, żywiąc się głównie grejpfrutami.
Nie zagrzała tam jednak długo miejsca, zresztą Meteo Activ zostało zastąpione kanałem poświeconym wystrojowi wnętrz.
We wrześniu 2015 roku były mąż Odety, Michał Figurski, trafił do szpitala z rozległym krwotokiem w głowie. Troska, którą okazała mu wówczas Moro sprawiła, że ludzi zaczęli patrzeć na nią w zupełnie inny sposób. Nie bacząc na rozwód, po którym zostały gorzkie wspomnienia i nowy związek prezentera z młodszą kobietą, Odeta zaangażowała się w zbiórkę pieniędzy na rehabilitację byłego męża. W wywiadach tłumaczyła, że w takich sytuacjach po prostu warto zachować się przyzwoicie.
Od tamtej pory wszystko się zmieniło. Michał, szczęśliwie, wraca do zdrowia, zaś Moro otrzymała propozycję w TVN-u wzięcia udziału w programie Agent. Gwiazdy. Jak się okazało w finale, stacja powierzyła jej stanowisko Agenta. Od tamtej pory nie przestaje o tym gadać.
W dodatku znalazła nową miłość. Od dziewięciu miesięcy spotyka się z byłym chłopakiem Anny Popek, Konradem Komornickim. Ania chyba nie jest tym zachwycona. Publicznie przestrzegała Odetę przed Konradem, który, jej zdaniem, próbuje się wypromować na romansach ze znanymi kobietami. Potem jednak zawstydziła się swoich słów i wszystko zdementowała. Zobacz: Popek wstydzi się swojego "ostrzeżenia"? "Gdybym chciała Odetę ostrzec, to bym do niej zadzwoniła"
Tymczasem związek Moro i Komornickiego wkroczył w nową fazę. Odeta przedstawiła nowego chłopaka trzynastoletniej córce Soni. Nie była pewna, jak na niego zareaguje, bo jest bardzo związana z ojcem i ciężko było jej pogodzić się z rozwodem rodziców.
Na szczęście pierwsze wrażenie wypadło ponoć korzystnie.
Pod koniec zeszłego roku mówiłam, że uczucie jest świeże, a sytuacja jest dynamiczna. Teraz nareszcie mogę się pochwalić, że tworzymy z Konradem i Sonią pełną rodzinę - cieszy się Moro. Planujemy wspólne wakacje w sierpniu.