Trwa ładowanie...
Przejdź na

Para studentów poznała się w studio telewizyjnym po TRZECH LATACH romansowania na Tinderze!

40
Podziel się:

Twórcy aplikacji zafundowali parze tygodniowe wakacje na Maui.

Para studentów poznała się w studio telewizyjnym po TRZECH LATACH romansowania na Tinderze!

Choć Tinder funkcjonuje zaledwie parę lat, za jego pośrednictwem wiele osób znalazło swoją drugą połówką. Aplikacja bywa też źródłem niecodziennych historii, które dzięki jego zasięgowi zyskują globalną popularność:

Historia Michelle i Josha, pary studentów z Ameryki, znalazła swój pozytywny finał - a właściwie początek - w studio amerykańskiej śniadaniówki Good Morning America. Przez trzy lata para wymieniała się wiadomościami, ale nigdy nie spotkała na żywo. Ich żartobliwe konwersacje stały się hitem Internetu i dotarły do szefostwa Tindera. Oboje wysyłali sobie wiadomości co kilka miesięcy, żartując z "opóźnienia". W reakcji na opublikowane screeny Michelle i Josh dostali zaproszenie od stacji i tam, po odpowiedzi na kilka pytań, mieli okazję się zobaczyć. W prezencie dostali tygodniową wycieczkę na Maui.

Wow, nasza pierwsza randka na Hawajach! - zareagowali.

Trzymacie za nich kciuki?

Zobacz także: #gwiazdy: Edyta Herbuś znów zakochana?
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(40)
Megi
7 lat temu
Ładna z nich para. Szczęścia!!!
Gość
7 lat temu
No nooo ten chłopak całkiem przystojny :) ciekawe jak im się w realu ulozy
GośćDC
7 lat temu
Poznalam meza przez internet i fajnie jest!
Gość
7 lat temu
I ze niby nie dymali na boku? Ohhh ahhh jakie to romantyczne i prawdziwe!
Gość
7 lat temu
Jakieś to sztuczne. Chodzą do tej samej szkoły i nie poznali się przez trzy lata? I te mało śmieszne wiadomości. Tak samo prawdziwe jak trudne sprawy.
Najnowsze komentarze (40)
gość
7 lat temu
Pic na wode , fotomontaz.. Oboje sa za ladni na to, zeby ich tak przypililo do korzystania z tindera. Tinder to aplikacja dla paszczurow bardzo zdesperowanych, ktore mocno cisnie na seks, a nie portal randkowy czy whatsapp
Gość
7 lat temu
Bardzo podobni do siebie jak rodzeństwo. On bardzo przystojny, ona bardzo ładna dziewczyna. Lubię takie historie.
gość
7 lat temu
takie to amerykanskie....i szczere:-);-)
gość
7 lat temu
spotkać się w STUDIO to jak spotkać się w RADIO, czy jak spotkać się w KINO
gość
7 lat temu
spotkać się RADIO, to jak spotkać się w KINO
Gość
7 lat temu
Tinder jest jak fabryka hamburgerow, facet interesuje się twoją d**ą na jedną noc, a ty się czujesz jak przemielona krowa. Tylko dziwki mogą tam jakoś przetrwać.
gość
7 lat temu
On jak na 22 lata to troche powaznie wygląda, dałabym mu co najmniej ze 27 lat...
gość
7 lat temu
A ja myślałem, za na Tinder sie wchodzi po szybkie ******ie, a nie trzy lata pitolenia.
gość
7 lat temu
To teraz będą sie ****** non stop przez 7 dni. Noładnie ładnie.
gość
7 lat temu
Twarz ma ladna ale kurd**el z niej straszny, ten chlopak bedzie musial ja albo podnosic zeby pocalowac albo sobie plecy popsuc schylajac sie non stop.
Gość
7 lat temu
Najlepsze część to, gdy publiczność klaszcze, kiedy oni wymieniają swoje ulubione przekąski. Ach ta Ameryka ;D
Gość
7 lat temu
Boze jak rodzenstwo!strasznie do siebie podobni!
gość
7 lat temu
ja z mężem jestem od 11 lat dopiero od roku jesteśmy małżeństwem i już mam go dosyć!!! chyba się rozwiodę...
Gość
7 lat temu
Przez neta to mozna poznac tylko zwykle q**y. No l*******gi macie sie czym chwalic