Trwa ładowanie...
Przejdź na

Piwowarski ujawnia kulisy filmu o Przybylskiej: "Chcą, żebym zrobił film o "Annie Boskiej", która nie klnie i nie je kaszanki"

79
Podziel się:

"Kiedy rano na plan przywożono kanapki, odkładałem dla Ani i dla siebie najlepsze - z serem i wędliną, żeby inni ich nie podprowadzili" - przyznaje reżyser, który nagradzał aktorkę... bułkami.

Piwowarski ujawnia kulisy filmu o Przybylskiej: "Chcą, żebym zrobił film o "Annie Boskiej", która nie klnie i nie je kaszanki"

Na pomysł nakręcenia filmu, poświęconego życiu i karierze Anny Przybylskiej, Radosław Piwowarski wpadł tuż po jej śmierci w październiku 2014 roku. Jak ujawnia w wywiadzie dla Vivy, poruszyła go szczera i autentyczna rozpacz ludzi, żegnających jedną z najpiękniejszych polskich aktorek, która odeszła w wieku zaledwie 36 lat, u szczytu kariery.

Dla mnie to był szok, zwłaszcza gdy zobaczyłem, ile ona znaczyła dla ludzi - wyjaśnia reżyser. To moje filmowe dziecko, kumpela, fajna dziewczyna. A raptem miasto całe na biało, ludzie stoją i płaczą. Policja zatrzymuje ruch, wojsko salutuje. Nigdy tak na nią nie patrzyłem, a wtedy dotarło do mnie, że na naszych oczach narodził się mit, bo młodo umarła.

Jednak kiedy krótko po pogrzebie ujawnił swoje plany nakręcenia filmu Gwiazda, nie spotkał się z entuzjazmem. Rodzina Przybylskiej uznała, że jest na to o wiele za wcześnie, zaś w show biznesie nie brakowało opinii, że nieco zapomniany reżyser próbuje wypromować się na tragedii przedwcześnie zmarłej aktorki. Piwowarski postanowił dalej pracować nad filmem, tylko mniej o tym opowiadać. Niestety, nerwy puściły mu, gdy wiosną tego roku przygotowania do filmu utknęły w martwym puncie.

W zasadzie nie wiadomo, kto jest za to odpowiedzialny. Mama Przybylskiej ostatnio zapewniała, że cała rodzina ma do Piwowarskiego pełne zaufanie i chętnie z nim współpracują: Film o Przybylskiej jednak powstanie? "Wciąż trwają prace nad ostatecznym scenariuszem"

Zaś partner zmarłej aktorki zdementował plotki, jakoby zablokował prace nad scenariuszem, bo nie spodobały mu się pewne sceny. Piwowarski wyznaje, że sam się już w tym pogubił.

Uczciwie mówię,że nie wiem. Naprawdę nie wiem, miało się wyjaśnić kilka dni temu, ale do dziś się nie wyjaśniło. Wszystko jest bardzo zagmatwane. Z rodziną mam dobry kontakt. Krysia, mama Ani, jest super - mądra, dowcipna, bezpośrednia - wspomina reżyser w rozmowie z Krystyną Pytlakowską. Ona mi powiedziała: "Odmalowałeś Ankę jak żywą". Z Jarkiem spotkałem się niedawno. Rozmawialiśmy dwie i pół godziny. To naprawdę świetny facet i bardzo przystojny. Na pewno będzie mi trudno znaleźć kogoś, kto zagra Bieniuka, bo tak przystojnego aktora w Polsce nie ma. On nigdy nie grał, nie wiadomo, jakby się odnalazł na planie. Ale może warto spróbować?

W scenariuszu zacytowałem nawet jego zdanie o tym, jak nad ich związkiem wisiał kryzys i Jarek przygotował sobie na kartce wszystkie żale, jakie miał do Ani. A ona przyszła na rozmowę i od razu rzuciła mu na kolana test ciążowy, mówiąc: "To naprawdę potrafisz". Wtedy zrozumiałem, że - nie wiem, kto, producenci? - chcą, bym zrobił film o "Annie Boskiej", która nie klnie, nie jada kaszanki, nie dostaje ode mnie bułki w nagrodę za dobrze zagraną scenę. Kiedy rano na plan przywożono kanapki, odkładałem dla Ani i dla siebie najlepsze - z serem i wędliną, żeby inni ich nie podprowadzili. A jak kończyliśmy pracę, mówiłem: "No to masz bułeczkę". A teraz ktoś powiedział, że Przybylska nie pracowała w filmie za bułki. Wymyśliłabyś coś takiego? Widzisz, ja ją mało znałem wtedy, kiedy już była z Jarkiem i mieli dzieci. Może się zmieniła? Może już nie używała słowa na "k", może nie jadła garmażerki? Ja chciałem pokazać ją taką, jaka była: szczerą, uroczą dziewczynę. W każdym razie zarzuty do scenariusza miałem dostać na piśmie, ale nie dostałem.

Wybierzecie się do kina na film o życiu Anny Przybylskiej? O ile powstanie...

_

_

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(79)
gość
7 lat temu
Jasne - szkoda młodej kobiety, matki 3 dzieci. Ale czym ona zapisała się jako aktorka, żeby robić o niej film? Aktorką była dosyć przeciętną.Takie tragedie niestety zdarzają się codziennie, wśród zwykłych ludzi.
kirk douglas
7 lat temu
z całym szacunkiem dla zmarłej,bez hejtu, ale to nie była wybitną aktorką, nie miała imponującego życiorysu, grała w przeciętnych produkcjach i wiodła nudne życie,kto to będzie oglądał???
kenia
7 lat temu
film o danucie szaflarskiej - rozumiem,ale o przybylskiej??????
Gość
7 lat temu
Była mega ładna to fakt, o bardzo mi się podobało jej zaangażowanie w życie rodzinne nie przekładanie kariery nad rodzine. Ale żeby film od razu robić?
Gość
7 lat temu
Przesadzony mit o tej Przybylskiej...
Najnowsze komentarze (79)
gość
7 lat temu
Aktorka po liceum
gość
7 lat temu
Pani Przybylska to taka dzisiejsza Kurdej Szatan , wypromowane pseudo aktorki bez większego dorobku i talentu , czy ktoś może mnie oświecić odnośnie pani Przybylskiej jakie sukcesy osiągnęła oprócz grania w podrzędnych filmach , urodzenia 3 dzieci i życia na kocia łapę z piłkarzem , jest jeszcze coś ?
gość
7 lat temu
Wiadomo ze scenariusz podrysuja na kąto widza , żenujące kręcenie filmu o tej pani, żadnych życiowych osiągnięć , kiepska aktorka , jest setki tysięcy kobiet w Polsce które odniosły wielkie sukcesy , nie żyją i nikt o nich nie kręci filmów...
gość
7 lat temu
Chyba bardzo stare to zdjęcie z Piwowarskim, bo ona ma tam tragiczne te okulary....
Gość
7 lat temu
Jeśli rodzina chce filmu o Świętej Annie to szkoda czasu i pieniędzy
gość
7 lat temu
Ty stary satyrze ... cycki i glos przepity Przybylskiej masz pokazać ..to jest cała prawda o niej!!!!!!
gość
7 lat temu
A ja zakładam się ze ci wszyscy którzy piszą po co o niej film itp... będą go oglądać 😂🙈 Tacy ludzie w dzisiejszych czasach!!!
Tośka
7 lat temu
Była piękną kobietą.Żal że już jej nie ma wśród nas
PS
7 lat temu
Nie rozumiem po co ten film. Jeżeli już, to wolałabym obejrzeć dokumentalny ze wspomnienia bliskich, anegdotami z życia. To byłoby prawdziwsze.
Gość
7 lat temu
Nie wiem. Zapamiętałam ją jako osobę która chroniła swoją prywatność. I takä trochę niedostępną chcę JĄ pamiętać
gość
7 lat temu
A cóż ten Piwowarski tak zachwyca się urodą Bieniuka, że nie zauważa, iż mamy dużo przystojniejszych od niego aktorów. Poza tym od razu nagrywać film o zmarłej...Z całym szacunkiem, ale wybitna nie była.
gość
7 lat temu
To jest po prostu okrutne. Gdybym była rodziną to nie wiem jak by się to skończyło, ale skończyło by sie na pewno.
gość
7 lat temu
zenada film o nikim
gość
7 lat temu
Dajcie spokój Ani, nie ma Jej. Wielki żal, ale dość! Dzieci musza żyć dalej, normalnie chociaż w miarę, a nie rozgrzebywać rany. A Mama Ani z całym szacunkiem jaki ma cel, po co ten film, komu ma służyć, bo coś tu nie jest w porządku.
...
Następna strona