Trwa ładowanie...
Przejdź na

Problemy Honoraty Skarbek: "Uzależniłam się od kropli do nosa"

88
Podziel się:

"Pierwsze kupiłam sześć lat temu. Przez całe noce oddychałam przez buzię, bo inaczej nie umiałam"... Na szczęście teraz jest na odwyku.

Problemy Honoraty Skarbek: "Uzależniłam się od kropli do nosa"

Honorata Skarbek, znana pod artystycznym pseudonimem Honey, postanowiła przypomnieć o sobie w tabloidzie. Wybrała ciekawy temat rozmowy. Postanowiła opowiedzieć o... swoim uzależnieniu od kropli do nosa.

Nie jest to taki rzadki nałóg, jak można by było przypuszczać. Spośród celebrytów przyznała się do niego Natalia Siwiec, która ujawniła, że wieloletnie nadużywanie kropli do nosa do tego stopnia zrujnowało jej zatoki na tyle, że konieczna była operacja: Siwiec przeszła operację zatok. "10 lat nie mogłam normalnie oddychać" (FOTO)

U Honoraty na szczęście nie skończyło się tak dramatycznie.

Uzależniłam się od wszelkiego rodzaju kropelek do nosa, które nawilżały mi błonę śluzową. Pierwsze kupiłam sześć lat temu, żeby udrożnić zatoki - wyznaje w Fakcie.

Ostatecznie, gdy przekonała się, że nie jest już w stanie oddychać bez kropli, postanowiła sama zorganizować sobie prywatny odwyk. Jak przyznaje, było ciężko.

Kiedyś całe noce oddychałam przez buzię, bo inaczej nie umiałam - wspomina ponuro. Żeby skończyć z tymi kropelkami, postawiłam sobie w mieszkaniu nawilżacz powietrza, a lek zastąpiłam bezpieczną wodą morską. Minęło kilka dni, a ja już czuję się lepiej i mam nadzieję, że uda mi się na stałe odstawić kropelki.

Trzymacie kciuki za Honoratę?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(88)
WYRÓŻNIONE
gość
7 lat temu
Dużo ludzi ma taki problem... Nic zabawnego.
Gość
7 lat temu
Śmiechem i żartem ale to jest naprawdę uzależnienie dlatego że tak naprawdę krople przez to nawilżenie wyruszają nam ową błonę
Gość
7 lat temu
Ja tam ją rozumiem, to potrafi być upierdliwe. Nie mogę oddychać ustami przez sen, bo przygryzam sobie język :/
Gość
7 lat temu
Tez tak miałam i na prawde nic przyjemnego.Bez kropli czułam sie jakbym miała najgorszy katar i brakowało mi powietrza.Kazdy moze sie uzaleznic po dłuzszym katarze i stosowaniu kropel wiec nic smiesznego w tym nie widze.
Gość
7 lat temu
Ona nie potrafi śpiewać
NAJNOWSZE KOMENTARZE (88)
gość
7 lat temu
jaka g****a, szkoda na czytanie takich pierdoł
gość
7 lat temu
Ona jest też uzależniona od nawilżacza pochwy i wazeliny do smarowania o***tu. jej nos to najmniejszy problem
gość
7 lat temu
Nie ona pierwsza, tez miałem ten problem przez kilka lat.
gość
7 lat temu
powszechny problem, trzeba się przemęczyć z kilka dni najlepiej zacząć w weekend kiedy niczego nie planujesz i zakraplać tylko na noc żeby móc oddychać jedną dziurkę ale trzeba mieć silną wolę i przetrwać pierwsze 3 dni później z górki
gość
7 lat temu
Jak moja koleżanka!
gość
7 lat temu
najbardziej uzaleznia xylometazolin (krople za 5 zł) naprawdę działają i człowiek wciąga ich jeszcze więcej, dopiero teraz w aptekach pytaja czy wiem o uzależnieniu i która to już buteleczka...parę lat za późno
Gość
7 lat temu
Powodzenia. Fajnoe ze o tym mowi
Gość
7 lat temu
Mam ten inhalator. Założyła go do góry nogami... Facepalm
Gość
7 lat temu
To dziewcze ma ostry niedobor mozgu
gość
7 lat temu
celebryci zrobią wszystko żeby zaistnieć
Gość
7 lat temu
Śmiechy żarty ale to jest naprawdę poważne. Ja niestety nadużywałam rok Sudafet. Teraz nie mogę normalnie oddychać. Muszę spróbować z tym nawilżaczem może mi pomoże, bo oddycham ustami inaczej się duszę
Gość
7 lat temu
Też mi się zdarza, wcale nie jest to zabawne
Gość
7 lat temu
Znam to nic fajnego a wręcz p********e
Gość
7 lat temu
Mialam dokladnie to samo. Uzywalam 5 lat. Bez nich nie moglam oddychac, spac. Ale udalo sie i odstawilam z dnia na dzien. Przemeczylam sie zanim nos doszedl do siebie ale teraz juz jest dobrze. Zyje bez kropli ponad 10 lat ☺
...
Następna strona