"Instamatki" Maja Bohosiewicz i Zosia Ślotała paradują z telefonami pod TVP (ZDJĘCIA)
Cieszyły się z nowych postów na Instagramie?
Zosia Ślotała i Maja Bohosiewicz niedawno zostały po raz drugi mamami. Nadmiar obowiązków macierzyńskich nie sprawia jednak, że celebrytki zaniedbują swoich fanów. Wręcz przeciwnie - odkąd obie wychowują dzieci, mają coraz więcej czasu na przesiadywanie na Instagramie i relacjonowanie każdego momentu z życia swoich pociech. Obie równie chętnie nazywają siebie "instamatkami", których codzienne czynności nie ograniczają się jedynie do wygłupiania się przed ekranami smartfonów, nie gardzą też przyjmowaniem ubranek od sponsorów i reklamowania dziecięcych zabawek. Maja znajduje też czas na lekturę Pudelka.
Zosia i Maja zapewniają, że wspierają się w "matczynych obowiązkach", jednak jak podkreślają - cenią sobie czas bez dzieci, kiedy mogą się "wystroić, umalować i pójść na imprezę". Jedną z takich okazji była ich wspólna wizyta w studiu Pytania na śniadanie, którą celebrytki szczegółowo zrelacjonowały na Instagramie. Po nagraniach do programu, zadowolone pozowały fotoreporterom nie odklejając się od telefonów. Obie wybrały na tę okazję zwiewne sukienki, a stylizację Zosi uzupełniła torebka od Sabriny Pilewicz.
Myślicie, że nowe posty na Instagramie je tak ucieszyły?