Trwa ładowanie...
Przejdź na

Cejrowski ŻARTUJE Z NAWAŁNIC na Pomorzu! "No trochę wiatru było. Kto nie łazi do kościoła, temu się wyłożyło!"

617
Podziel się:

"To normalne zjawiska w przyrodzie" - powiedział podróżnik o burzy, która zabiła pięć osób.

Cejrowski ŻARTUJE Z NAWAŁNIC na Pomorzu! "No trochę wiatru było. Kto nie łazi do kościoła, temu się wyłożyło!"

W poniedziałkowej audycji Radia Koszalin Radiowy Przegląd Prasy, jak co poniedziałek Wojciech Cejrowski wraz z Andrzejem Rudnikiem sprawdzali najnowsze doniesienia z gazet. Dziennikarze poruszyli między innymi temat nawałnicy, która 11 sierpnia zdemolowała tysiące gospodarstw, pozbawiając ludzi prądu i dachu nad głową. Niestety, pięć osób zginęło.

Dyskusję na temat kataklizmu rozpoczął Rudnicki, który z przerażeniem opowiedział o tym, co zastał gdy dotarł na miejsce tragedii: To co zobaczyłem, wyglądało jak po bombie atomowej

Cejrowski jednak nie przejął się poruszającymi słowami gospodarza, twierdząc że takie kataklizmy to "nic takiego".

E tam, jak po bombie. No trochę wiatru było. Zaraz po wykpiwającej wypowiedzi, zaczął tłumaczyć się znajomości przyrody, powszechnością tych zjawisk atmosferycznych oraz powoływać na średniowieczne księgi, które "opisują wiatr tego rodzaju". Na koniec zasugerował, że Bóg zesłał na ludzi niewiernych nawałnicę, która miała ich ukarać i poleca im szukanie pomocy u egzorcystów:

Nie ma się czemu specjalnie dziwić mówił Cejrowski. Natomiast pan ma się czego bać. Wie pan czemu pan się bał? - pytał bezpośrednio Rudnika. Bo pan się nie modlił. Z tamtych czasów średniowiecza są pewne modlitwy oraz pewne drobiazgi poświęcone na przykład przez egzorcystę i ma pan, pod warunkiem że pan w to wierzy, gwarancje, że pana ominą wichury.

Na potwierdzenie dość kontrowersyjnej tezy, podaje przykład własnego stryja, który na podstawie własnych obserwacji ustalił, że kapliczka na posesji jest w stanie uchronić ludzi przed klęską żywiołową.

Mój stryj przy ostatnich wichurach zaobserwował, że gdzie była kapliczka na posesji, tam wicher nie uderzył, zboża nie wyłożył - opowiadał z przejęciem. Gdzie się ludzie modlą i zapraszają księdza, żeby poświęcił ziarno przed siewem, tam nie wyłożyło się, a kto nie łazi do kościoła albo zbiory robi w niedzielę bądź w święto maryjne, temu się wyłożyło.

Ciekawe, czy Wojciech Cejrowski miałby odwagę powiedzieć ludziom, którzy stracili dorobek swojego życia, dach nad głową i bliskich: "Wystarczyło postawić kapliczkę i chodzić do kościoła"?

Zobacz także: „Farmazony Cejrowskiego. Pierwszy kowboj RP przestrzelił z abonamentem”
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(617)
gość
7 lat temu
facet całkiem odleciał
anna
7 lat temu
ach te miłosierdzie katoli pokroju Cejrowskiego
gość
7 lat temu
nie wierze ze zyje w takim kraju, gdzie ludzie umysłowo przypominają ciemnogród...
Gość
7 lat temu
Troche robi sie przerazajaco w Polsce...
Gość
7 lat temu
Hmmm... taki święty? A rozwód to co? A jakaś pani z która podobno jeździ prowadząc wycieczki po Ameryce Południowej, to kto jest dla niego przepraszam? Może niech uważa bo, zgodnie z tą retoryką, piorun mu strzeli wiadomo w co ;)
Najnowsze komentarze (617)
Prostytutka
7 lat temu
Pan Cejrowski nie jest wcale święty, ma żółte papiery, problem z narkotykami i puste życie.
gość
7 lat temu
Co za d***l
guygy
7 lat temu
Już mu kompletnie odbiło. Wstyd mi za takiego katolika.
Lilka
7 lat temu
Jego mózg niczym się nie różni od jego penisa co już udowodnił dawno.
www
7 lat temu
Przypał.
gość
7 lat temu
Ciekawe, w nawiązaniu do tego co oznacza piorun, który uderzył w Katedrę w Gnieźnie? Do kościoła nie chodzili? Ja tylko pytam
jola
7 lat temu
i****a-zombi
gość
7 lat temu
C to świr
gość
7 lat temu
Cejrowski, zdejmij laczki i do buszu, tylko tam się nadajesz czubie !!!!!
Tadzik
7 lat temu
Do tego dziada fałszywego wolaka: Kto konia wali, temu bozia w dzieciach nie wynagrodzi.
Inka
7 lat temu
Moja babcia mieszka w jednej z wsi, przez które przeszła nawałnica. Drzewo zwaliło się na nie dawno wyremontowany dom i zginął jej kot. Chodzi i chodziła regularnie do kościoła, więc c**je muje dzikie węże. Nie którzy ponieśli gorsze straty, a ten tu pie***li je**any. Jakbym go spotkała, to bym chyba nie wytrzymała i bym wzięła krzyż i tym krzyżem bym go zaciukała.
gość
7 lat temu
Cejrowskiemu "łażenie" do kościoła nie pomogło . Ostatnie wichury wywiały mu resztki rozumu z głowy...
gość
7 lat temu
wie co mowi
Gość
7 lat temu
Tak niegrzecznie powiem,że leczenie tu już nawet nie pomoże😛
...
Następna strona