Trwa ładowanie...
Przejdź na

Borkowski doniósł policji na teściową. "Opowiada wnukom, że ROZMAWIA Z ICH ZMARŁĄ MATKĄ"

119
Podziel się:

"Wygląda na to, że miałem rację, kiedy walczyłem o to, by dzieci nie miały kontaktu z tą rodziną" - mówi aktor.

Borkowski doniósł policji na teściową. "Opowiada wnukom, że ROZMAWIA Z ICH ZMARŁĄ MATKĄ"

Jacek Borkowski od półtora roku toczy w sądzie walkę z teściową i szwagierką, które próbują odebrać mu opiekę rodzicielską nad dziećmi, 15-letnim Jackiem i 11-letnią Magdą. Aktor wychowuje je samotnie, odkąd jego ukochana żona w styczniu 2016 przegrała z białaczką. Jednak teściowa, a zwłaszcza bezdzietna szwagierka, mieszkająca na stałe w Wielkiej Brytanii, uważają, że zrobiłyby to dużo lepiej.

Siostra zmarłej Magdaleny Borkowskiej "opiekę" na chrześniakami rozpoczęła już w dniu jej pogrzebu - od wtargnięcia do domu aktora, przeszukania rzeczy zmarłej i kradzieży należącej do niej biżuterii oraz pamiątek komunijnych dzieci. Następnie teściowa i szwagierka nasłały Borkowskich kuratorkę. Aktor musiał jej tłumaczyć, że chociaż jest samotnym ojcem, to w domu jednak nie panuje patologia. W trosce o dobro dzieci krewne zadbały także o wysłanie je na badania psychologiczne w Rodzinnym Ośrodku Diagnostyczno-Konsultacyjnym.

Sąd uznał argumenty teściowej Borkowskiego, ale chyba nie był do końca przekonany, bo zalecił aktorowi zmuszenie dzieci do rozmowy z babcią tylko raz w miesiącu i to nie osobiście, lecz za pośrednictwem telefonu lub internetu. Aktor jednak w ogóle nie życzy sobie, by jego nastoletnie dzieci miały kontakt z babcią, którą uważa za skrajnie toksyczną osobę. Zwłaszcza odkąd zaczęła mu nagrywać na automatycznej sekretarce bardzo niepokojące zwierzenia.

Jacek i Magda usłyszeli, że babcia rozmawiała z ich zmarłą mamą, której nie podoba się ich zachowanie - ujawnia w tygodniku Na żywo znajomy rodziny.

Jak każdy kontakt z duchami, ten także zakończył się paniką.

_**Syn i córka byli roztrzęsieni**_ - ujawnia Borkowski. Pytali mnie, czy babcia rzeczywiście ma kontakt z nieżyjącą matką i jak to jest możliwe. Spokój, który starałem się budować w ich życiu, nagle runął.

Borkowski zaniósł nagranie z automatycznej sekretarki na policję, oskarżając teściową o uporczywe nękanie.

Komisariat Policji w Radzyminie prowadzi postępowanie o czyn z art. 190a par. 1 czyli o uporczywe nękanie i stalking - potwierdza nadkomisarz Rafał Trzaskoma.

Tymczasem teściowa i szwagierka Borkowskiego szykują się do jesiennej ofensywy.

Sąd właśnie mnie oczyścił z zarzutu kradzieży biżuterii, o co posądził mnie Jacek. To nam pomoże w kolejnych sprawach, między innymi tej, którą właśnie założyła moja mama, o niewykonywanie wyroku sądu w sprawie kontaktu z wnukami - zapowiadała dziarsko szwagierka Borkowskiego.

Sąd uniewinnił ciotkę od kradzieży biżuterii, bo kosztowności zostały zwrócone - tłumaczy aktor. Fakt, że musiałem wyjaśniać to przez policję i sąd jest szokujący. Wygląda na to, że miałem rację, kiedy walczyłem o to, by dzieci nie miały kontaktu z tą rodziną. Dzieci są dla mnie najważniejsze i nie pozwolę na ich psychiczne dręczenie**.**

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(119)
Gość
7 lat temu
Siostra zmarłej niech założy własną rodzinę a teściowa zajmie się sobą
Gość
7 lat temu
Wstrętne baby walczą nie o dzieci, tylko o kasę za rodzinę zastępczą.
gość
7 lat temu
Dlatego z rodziną najlepiej na zdjęciu. Po kogoś śmierci przy okazji walki o dzieci, spadki etc wychodzi wszystko
gość
7 lat temu
okropna sytuacja, współczuję dzieciom
gość
7 lat temu
co za straszni ludzie,jak można tak ze sobą walczyć.
Najnowsze komentarze (119)
gość
6 lat temu
jprd te biedne dzieci maja juz dostetecznie przekichane! co za zarazy!
gość
7 lat temu
dzieci powinny zostać przy ojcu te wstrętne baby nie mają prawa wtrącać się w ich życie one nie mają sumienia
ZUZA
7 lat temu
co za bzdury tu wypisują. 99% tekstu to całkowite oszustwo!!!!! szkoda czasu na takie DURNOŚCI I WCISKANIE SPOŁECZEŃSTWU KITU !!!
Gość
7 lat temu
Żona w grobie się przewraca, a ten tylko oczernia w kolorowej prasie....
Gość
7 lat temu
Ojciec tak nie postępuje!co za dziad obleśny to on zakłóca spokój dzieciom
Gość
7 lat temu
Nie wierze mu!
gość
7 lat temu
Pan jesteś fałszywy, lansiarz nie wierze w ani jedno pana słowo!
gość
7 lat temu
Panie Borkowski , niech pan już skończy z tą telenowelą na temat pana teściowej i szwagierki.Każdy ma jakieś problemy , ale nie lata z nimi do brukowców.Odwiedź pan lepiej grób swojej żony.
gość
7 lat temu
Mnie ten PAN zadziwia negatywnie...ma cos z uczuciami? Dzieci musza znać i kontaktowac sie z bacia,ciocia...poprostu rodzina,jak dawniej! ON jest zazdrosny? Ma coś na sumieniu? Czwarta żone szukac i już odpuścic nastolatkom, nie hamować ich naturalnych potrzeb bycia z rodzina matki .PRZEGRA pan tez ....za chwilę dorosną o panu zapomną. Nie jest pan nieomylnym......ani nikim lepszym od tych kobiet z prowincji...
Maria
7 lat temu
Przecież duchy istnieją...ostatnio byłam w takim domu w którym staszy.Niessmowite doświadczenie kiedy wchodzi się do pokoju gdzie na stole stały różne przedmioty ,a za chwilę ich nie ma... są osoby które bywają medium i rozmawiają ze zmarłymi... Jest to możliwe, ale rozumiem,że można w to nie wierzyć
gość
7 lat temu
takie problemy ma wielu facetów którzy związali się z dziewczynami z patologicznego domu
gość
7 lat temu
A może babcia chce mieć kontakt z wnukami. Proponuje mediatora!
Danka
7 lat temu
Jest Pan obrzydliwie podłym i złym człowiekiem. Traktuje Pan dzieci jak kartę przetargową, nie myśli o ich psychice.
gość
7 lat temu
Tesciowa i*****a dobrze zrobil, jak najdalej od tesciowej!
...
Następna strona