Trwa ładowanie...
Przejdź na

Była żona zmarłego lidera Linkin Park OSTRO KRYTYKUJE pogrzeb gwiazdora! "Czułam się jak na festiwalu stacji radiowej!"

49
Podziel się:

Samantha Bennington w trakcie ceremonii poczuła się pominięta. "Ani mój syn, ani ja, nie mieliśmy nawet okazji, aby móc przemówić na jego pogrzebie"...

Była żona zmarłego lidera Linkin Park OSTRO KRYTYKUJE pogrzeb gwiazdora! "Czułam się jak na festiwalu stacji radiowej!"

Choć od samobójczej śmierci Chestera Benningtona minął miesiąc, temat jego odejścia wciąż jest bolesny dla rodziny i przyjaciół. Lider zespołu Linkin Park odebrał sobie życie 20 lipca 2017, w rocznicę urodzin przyjaciela Chrisa Cornella, który popełnił samobójstwo dwa miesiące wcześniej.

Sporo zamieszania wywołał kontrowersyjny wpis na Facebooku byłej żony Chestera, Samanthy Bennington, z którą zawarł związek małżeński pod koniec lat 90. Owocem tej miłości jest Draven Sebastian, 15-letni dzisiaj syn pary. Pomimo rozwodu, na który zdecydowali się dwanaście lat temu, Samantha wciąż w samych superlatywach wypowiada się o byłym mężu.

Na wstępie swojego wpisu na Facebooku zaznaczyła, że nie ma słów, które oddałyby ból po stracie Chestera.

Słowa nie są w stanie opisać rozbijającej straty, jakiej doświadczyliśmy ja, mój syn i cała reszta naszych rodzin z powodu odejścia mojego byłego męża. Modlę się w duszy o jego spokój i brak dalszego cierpienia - zaczęła.

Później nie było już tak miło. Eksżona wokalisty bardzo krytycznie skomentowała ceremonię pożegnalną zorganizowaną przez jego nową żonę:

Ani mój syn, ani ja, nie mieliśmy nawet okazji, aby móc przemówić na jego pogrzebie. Wspominano tylko o życiu, które wiódł w czasie trwania nowego małżeństwa. Czułam się jak na festiwalu stacji radiowej KROQ - pisze rozżalona. Nie wspominam już nawet o tym, że ani jego rodzice, ani rodzeństwo, ani matki jego dzieci, a nawet jego własne dzieci nie zostały wymienione w trakcie pożegnania**.**

Samanhta stwierdziła, że pogrzeb Chestera, choć była to ceremonia prywatna, był medialną szopką:

Jestem zdegustowana złudną wizją, którą przedstawili wszyscy ludzie, którzy przemawiali na pogrzebie. Ani razu nie wspomnieli o człowieku, który wyrósł z małego chłopca i kochał tyle rzeczy. To, że stał się gwiazdą rocka to inna sprawa. Mam nadzieję, że podoba wam się zbijanie kapitału na jego śmierci... Karma wraca.

Wpis zakończyła oschłym stwierdzeniem skierowanym w ludzi żerujących na śmierci gwiazdy rocka: Spójrzcie w lustro, mam nadzieję, że podoba wam się to, co tam widzicie. Biznes to biznes, ale ja widzę w was zero miłości.

_

_

Zobacz także: Nie żyje Chester Bennington. Wokalista Linkin Park popełnił samobójstwo
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(49)
Gość
7 lat temu
Jak dla mnie kobieta ma rację!!nawet z pogrzebu potrafią zrobić szol i nachapac się kasą ,smutne ale prawdziwe
Gość
7 lat temu
W sumie ta szopka musiala byc przykra dla rodziny :/ Pogrzeb to bardzo intymna uroczystosc, powinien byc tylko dla najblizszych
Gość
7 lat temu
Showbiznes doprowadził go do śmierci i nawet po niej jest traktowany jako znana postać, a nie człowiek.
gość
7 lat temu
Komercja wygrywa.
gość
7 lat temu
przykre, ale taki jest ten świat
Najnowsze komentarze (49)
Gość
6 lat temu
O matko Samanta ma Rację!
Gość
6 lat temu
Wciąż bardzo boli mnie śmierć Chestera. Kupiłem ostatnio płytę koncertową Linkin Park. Słucham jej bardzo dużo, kocham ten zespół. To, cosię niedawno wydarzyło jest bardzo przykre.
gość
7 lat temu
Widać, że prosto z serca napisała, szkoda, że w taki sposób go pożegnali. Wydaje mi się to bardzo dziwne, nowa żona brzydko się zachowała - powinni wszyscy wypowiedzieć się na jego temat. Pewnie szybki pogrzeb, a nie piękna ceremonia, strasznie mi smutno. Nie wiem jak było, nie byłam... Ale jeśli jest tak jak ona mówi, to strasznie przykre..
Gość
7 lat temu
Moze należy zadać sobie pytanie czy i kto był Jego prawdziwym przyjacielem. A może ludzie któży go otaczali potrafili liczyć tylko kase jaką mogli zarobić na znajomości z Chesterem. Wstrętne ale tak to siękręci.
Gość
7 lat temu
Moze należy zadać sobie pytanie czy i kto był Jego prawdziwym przyjacielem. A może ludzie któży go otaczali potrafili liczyć tylko kase jaką mogli zarobić na znajomości z Chesterem. Wstrętne ale tak to siękręci.
gość
7 lat temu
Z wypowiedzi brzmi gorycz, ale można ją zrozumieć, natomiast z wyglądu przypomina osobę, która potrzebuje pomocy, aby coś zrobić ze zrobioną już twarzą i to sugeruje, że jednak też by chciała jakąś kasę ugrać.
400LP
7 lat temu
Szkoda tylko Chestera który miał cudowny głos. Pseudo Fani krytykujący nowy album też dolali oliwy do ognia.
400LP
7 lat temu
Zauważyłem że teraz w modzie ( dla hien) jest śmierć artysty. Od razu zwiększa się sprzedaż nowej płyty itd Nie patrzy się już na wokalistę jako na człowieka tylko jak na maszynkę do zarabiania pieniędzy (dla hien) Żona ma 100% racji. Wystarczy zobaczyć co się działo po śmierci innych. Przepis na sukces: Proste, nagrać płyte i smierć muzyka. Ten świat schodzi na psy w tej branży.
Gość
7 lat temu
Podobna do drugiej zony.
Gość
7 lat temu
👿👿👿👿👿
Gość
7 lat temu
Sama była zła że nie mogła przemówić i się pokazac
vilen
7 lat temu
Ma racje!!
gość
7 lat temu
Pamiętajcie że utwór Numb jest o rozstaniu z ta pania!! To przez toksyczny zwiazek z nia Chester napisał tę piosenkę. Mysle ze ona lubi wszystko kontrolować a jak nie jest po jej myśli to oczernia innych. Pogrzeb był prywatny i co sie na nim działo nie jest łatwe do sprawdzenia.
Gość1
7 lat temu
Czemu taki atrakcyjny, bogaty, sławny mężczyzna miał za żony takie przeciętne(delikatnie mówiąc) z wyglądu kobiety? Może miały zalety wynikające z charakteru. Aczkolwiek ta Samanta zwłaszcza na zdjęciu z powiększonymi ustami wygląda jak tania tancerka go go.