Katy Perry, Kim i Kanye, Demi Lovato... Wszystkie gwiazdorskie konflikty Taylor Swift (ZDJĘCIA)
Prawie każdy doczekał się piosenki. Ten z Kanye Westem trwa od 2009 roku!
Taylor Swift uchodzi za wyjątkowo pamiętliwą i żądną zemsty piosenkarkę. Lista jej wrogów, byłych i obecnych, wciąż się powiększa i składa się z naprawdę wielkich nazwisk. Należą do nich oczywiście byli faceci, z których każdy stał się bohaterem co najmniej jednego utworu skomponowanego przez Taylor. W ostatnim czasie na prowadzenie wysunęli się jednak Kanye West (z którym skonfliktowana jest od 2009 roku!) i Kim Kardashian oraz Katy Perry.
Zobaczcie, kto jeszcze zdecydowanie nie należy do "składu" Swift.
Taylor została ośmieszona i upokorzona na oczach całego świata, mimo to jednak nie komentowała sprawy, po prostu unikając konfrontacji z Westem. Raper wielokrotnie tłumaczył swoje zachowanie, przepraszał Swift, jednak niesmak pozostał.
W 2015 roku na rozdaniu MTV VMA Taylor, Kanye i Kim pozowali razem do zdjęć - widać było, że nie jest to może wymarzona sytuacja, Swift starała się jednak zachować pozory i nie wdawać w dyskusję z raperem-megalomanem.
Później jednak West wypuścił piosenkę pt. Famous, w której nazwał Swift "dziwką, którą uczynił sławną". To jeszcze nie koniec: Kanye zapewniał, że Taylor nie tylko znała słowa, ale też "dała mu swoje błogosławieństwo"... Piosenkarka wszystkiemu zaprzeczyła.
Następnie do akcji wkroczyła Kim Kardashian, która postanowiła bronić swojego męża. Opublikowała więc nagranie rozmowy telefonicznej między Kanye i Taylor, które ma być dowodem na to, że piosenkarka wiedziała, jakie wersy znajdą się w piosence i nie miała nic przeciwko nim.
Po przeszło roku medialnego milczenia Swift wypuściła swój nowy utwór, Look what you made me do, którego głównym bohaterem bez wątpienia stał się Kanye i ich wieloletni konflikt. 27-letnia piosenkarka zarzuciła raperowi i jego żonie, że "pogrzebali" jej reputację, przedstawili w złym świetle, podczas gdy całą aferę tak naprawdę nakręcili oni sami. Jak można się spodziewać, konflikt ten będzie trwał jeszcze długo.
Taylor i Katy Perry były kiedyś dobrymi koleżankami. Na muzycznych galach siedziały przy jednym stoliku, pozowały razem do zdjęć i wymieniały się serdecznościami na Twitterze. Później jednak Katy zaczęła spotykać się z byłym facetem Taylor, Johnem Mayrem, chociaż nie był to główny powód ich konfliktu.
Poszło przede wszystkim o... sabotowanie trasy koncertowej Swift. W 2014 roku, tuż przed wydaniem 1989, Taylor udzieliła wywiadu, w którym wspominała, że "pewna piosenkarka" i jej była przyjaciółka, chciała podkupić ekipę obsługującą jej trasę koncertową Red Tour. Szybko wyszło na jaw, że Perry faktycznie zatrudniła troje tancerzy, którzy wcześniej współpracowali ze Swift.
Później Taylor wypuściła teledysk do piosenki Bad Blood, w której nie tylko uderzała w przyjaciółkę, która ją zdradziła, ale i popisała się swoim "składem", czyli tłumem sławnych koleżanek stojących za nią murem - z Seleną Gomez, wcielającą się w arcywroga Swift, dziwnie przypominającą Perry, na czele.
Perry odpowiedziała po roku utworem Swish Swish, który ma być skierowany właśnie do Taylor, "wilka w owczej skórze" - do tej estetyki nawiązuje również teledysk. Katy, która, w przeciwieństwie do Swift, nie komponuje sama i nie śpiewa chociażby w połowie tak dobrze, wypadła w tej bitwie na teledyski i piosenki raczej słabo.
Zresztą, Katy dostało się również w nowym klipie Taylor do Look what you made me do, gdzie nie tylko ją sparodiowała, ale też przypomniała, że Perry nie ma na swoim koncie ani jednej nagrody Grammy, podczas gdy ona sama ma ich... 11. Dodatkowo premiera teledysku miała miejsce podczas rozdania tegorocznych MTV Video Music Awards - szybko zyskał on ogromną popularność, pobił kilka rekordów, pozostawiając Katy w cieniu. Taylor z kolei nawet nie pojawiła się na imprezie.
Calvin Harris, czyli *Adam Richard Wiles, był wielką miłością Taylor. Mówiło się nawet o zaręczynach, a ich związek trwał rekordowy dla piosenkarki ponad rok. Niestety, sielanka zakończyła się w czerwcu zeszłego roku. Prawdziwy powód rozstania Taylor i Adama nie jest znany, jednak pojawiły się spekulacje, że 33-letni DJ nie był jeszcze gotowy na ślub i dzieci, na które nalegać miała wokalistka. *Zobacz: Harris i Swift zerwali, bo "Taylor chciała ślubu i dzieci"?
Później jednak zaczęto spekulować, że Swift zdradzała Harrisa i jeszcze za czasów ich związku spotykała się z Tomem Hiddlestonem. Zaledwie dwa tygodnie po ogłoszeniu rozstania, Taylor i Tom wybrali się na spacer w okolicy swojej willi na Long Island, a zdjęcia zrobione im przez paparazzi natychmiast obiegły cały świat. Zobacz: "Calvin podejrzewał, że Taylor go zdradza"
To wtedy brytyjski DJ w serii pełnych wściekłości wpisów na Twitterze wygarnął swojej byłej ukochanej wszystkie swoje żale. Zobacz: Calvin Harris odpowiada Taylor: "Skup się na pozytywnych stronach WŁASNEGO ŻYCIA!". Swift do dziś nie może wybaczyć mu, że publicznie zaprzeczał faktowi, iż to ona napisała piosenkę dla Rihanny, Whis is what you came for, pod pseudonimem Nijs Sjoberg. Co więcej, Taylor nawet w niej zaśpiewała, co podkreśliła w teledysku do Look what you make me do za pomocą nagrobka ze swoim szwedzkim aliasem.
Zanim Taylor i Demi Lovato stały się wrogami, były dobrymi koleżankami. Największą przyjaciółką Demi była jednak Selena Gomez, z którą, jako dwie największe gwiazdki Disneya, razem dorastały. Lovato była ponoć bardzo zazdrosna o zażyłość Taylor i Seleny, a oliwy do ognia dodał fakt, że niedługo później zaczęła spotykać się z byłym Swift, Joe Jonasem.
W Swish Swish z Katy wystąpiła również Nicki Minaj, która, chociaż wcześniej kolegowała się ze Swift, teraz zaliczana jest do jej wrogów. Silikownowa raperka ogranicza się jednak głównie do dwuznacznych tweetów, z których można wyczytać jej wrogość wobec Taylor.
Taylor i John Mayer nagrali razem piosenkę, Half of my heart, zostali parą i spotykali się przez następne kilka miesięcy. Kulisy rozstania nie są znane, ale wokalistka bez wątpienia musiała mocno je odchorować, bo owocem stał się utwór pt. Dear John. Oliwy do ognia dodał fakt, że później Mayer spotkał się z Katy Perry, a także sam nagrał piosenkę pt. Paper doll, mającą opowiadać o Swift.
W 2008 roku Taylor i Joe Jonas byli młodymi, wschodzącymi gwiazdami. Ich związek nie trwał długo, bo zaledwie cztery miesiące, ale nie zakończył się najlepiej: Joe rzucił Swift podczas rozmowy telefonicznej, która trwała... 27 sekund. Później zaczął się spotykać z aktorką Camillą Belle, a Taylor napisała piosenkę pt. Better than revenge. Dzisiaj, niemal 10 lat później, związek Jonasa i Belle jest mglistym wspomnieniem, a Joe i Taylor zakopali już chyba topór wojenny.