Kim Kardashian, której kluczem do bram sławy była seks taśma z wokalistą R&B, uparcie dąży do osiągnięcia wszystkich postawionych sobie celów. Celebrytka wielokrotnie opowiadała w wywiadach, że marzy jej się gromadka dzieci, ponieważ sama wychowała się w licznej rodzinie. Żona rapera Kanye Westa wkrótce po raz trzeci zostanie mamą.
Kardashianka nie najlepiej jednak znosi ciążę i nie opowiada na łamach tabloidów o pięknym czasie, który przeżywa będąc w stanie błogosławionym. Już w ubiegłym roku mówiła, że bardzo chciałaby powitać na świecie trzecie dziecko, ale... tylko jeśli nie będzie musiała go urodzić.
Na temat rzekomego wynajęcia surogatki przez Westów spekulowano od kilku miesięcy. Pierwsze doniesienia potwierdzające te plotki opublikował tabloid Us Weekly. Pisano wówczas, że surogatka jest obecnie w 3. miesiącu ciąży, więc kolejne dziecko pary pojawi się już w styczniu 2018 roku
Plotki się potwierdziły. Kim i Kanye szukali miesiącami surogatki, dopóki nie znaleźli idealnej kandydatki. Gdy nareszcie znaleźli - ponoć kazali jej przejść na specjalną dietę.
Chcą żeby wszystko było perfekcyjnie i zrobią wszystko, żeby dziecko było zdrowe. Nie chcą żadnych komplikacji. Kim zaopatruje surogatkę w jedzenie najwyższej jakości, które jest niezbędne do przygotowania dań ze specjalnej diety - mówi znajomy pary.
"Kontrakt" z surogatką, jak donosi TMZ, miał kosztować parę ponad 110 tysięcy dolarów, czyli prawie 400 tysięcy złotych.