Trwa ładowanie...
Przejdź na

Chodakowska prawie życzliwie o Lewandowskiej: "Nieważne, jak Ania zaczęła. Ważne, jaki ma cel! MOJE PRODUKTY SĄ LEPSZE"

219
Podziel się:

Ewa zapewnia, że nie jest zazdrosna o bogatego męża i znane nazwisko Ani.

Chodakowska prawie życzliwie o Lewandowskiej: "Nieważne, jak Ania zaczęła. Ważne, jaki ma cel! MOJE PRODUKTY SĄ LEPSZE"

Konflikt między Ewą Chodakowską i Anną Lewandowską nagłośniła trzy lata temu Mariola Bojarska-Ferenc. Nie jest tajemnicą, że pierwsza w Polsce trenerka fitness, która budowała karierę w latach 90., nie przepada za popularną Ewą. Ferenc nie ukrywa także, że zdecydowanie bardziej lubi konkurentkę Ewy, Anię, i to właśnie ją namaściła na swoją następczynię.

Niewykluczone, że obie trenerki skonfliktowała celowo, chcąc dzięki temu ugrać coś dla siebie.

Media jednak szybko to podchwyciły, chętnie porównując Chodakowską, która, co przyznają nawet osoby jej niechętne, osiągnęła wszystko własną pracą, z Lewandowską, która jako żona najsławniejszego polskiego piłkarza miała zdecydowanie łatwiejszy start.

W tym roku szala zwycięstwa przechyliła się na stronę Chodakowskiej. Trenerka po raz pierwszy znalazła się na liście najbogatszych Polek tygodnika Wprost, z majątkiem szacowanym na 49 milionów złotych oraz rocznym przychodem w kwocie 16 milionów.

Nic więc dziwnego, że stać ją było na 360-metrowy apartament na Mokotowie.

W wywiadzie dla tego samego tygodnika Chodakowska zapewnia, że pieniądze nie przewróciły jej w głowie.

Inwestuję w rozwój firmy - wyjaśnia skromnie. Za mną zakup apartamentu w Warszawie. Przede mną zakup sportowego samochodu. Przy okazji pierwszych zarobionych pieniędzy zawsze kierują nami kompleksy. Chęć pokazania się. Kupno tego, co zawsze chciało się mieć. Dopiero później rozumiesz, że rzeczy materialne nie przynoszą szczęścia, że to taka trochę pułapka naszych czasów.

Nie mogło zabraknąć pytania o Lewandowską i o, to czy Ewa nie jest odrobinę zazdrosna, że żona bogatego piłkarza, którego nowy kontrakt z Bayernem szacowany jest na 20 mln euro, nie musiała zaczynać od zera i wiele atutów, jak na przykład medialne nazwisko, dostała po prostu w prezencie. Początkowo Chodakowska życzliwie broni konkurentki przed złośliwymi pomówieniami.

Nigdy nie odpowiedziałam na to pytanie. Najwyższa pora. Nieważne, jak Ania zaczęła. Ważne, jaki ma cel! - przekonuje w wywiadzie. Polska potrzebuje takich osób. Im nas więcej tym lepiej.

Czyli miło się zaczyna. Dalej jest ciut gorzej.

Niech tabloidy porównują, a ludzie niech wybierają. Dobrze mieć wybór - wyjaśnia Ewa. Wciąż jednak uważam, że moje produkty są najlepsze.

Wierzycie, że naprawdę się lubią?

**Chodakowska zasłania się kapturem. Wyglądała aż tak źle po treningu?

**

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(219)
gość
7 lat temu
O co ma być zazdrosna? Sama ma kasy jak lodu i rzesze fanek :-) Jest pracowita i zaradna, zawdzięcza sobie swój sukces.
Gość
7 lat temu
Też wydaje mi sie, że Ewa jest bardziej wiarygodna
gość
7 lat temu
nieważne czy sie lubią czy nie, poprostu juz nie podsycajcie sztucznie konfliktów
gość
7 lat temu
skąd chodakowska miała na sztuczne cycki skoro żyła z mycia okien w 30metrowej kawalerce?
gość
7 lat temu
Lubię Ewkę! I to jest mój wybór. Lewandowska ma swoich fanów, a Ewa swoich.
Najnowsze komentarze (219)
gość
6 lat temu
Wole Ewę, bo ta druga to już z lodówki wyskakuje jakby nie mężulek , to nikt by o niej wcześniej nie słyszał a teraz sodówka uderzyła do główki ...wielki mi autorytet ,,,
gość
6 lat temu
Musze sie wam pochwalic w koncu zrzucilam - 9 kilogramow. Przeszukalam chyba caly polski internet zeby znalezc cos na odchudzanie i znalazlam. Wygoglujcie sobie: ranking srodkow odchudzajacych xxally
Gość
7 lat temu
No dziwne,gdyby zachwalała nie swoje produkty!Każdy na jej miejscu promowałby własne.
gość
7 lat temu
obydwie to dno nie majace pojecia o prawidlowej formie ruchu i bezpiecznym wykonywaniu cwiczen wypromowane na sile przez koncerny,popularnosc zawdzieczaja nachalnej promocji medialnej tudziez nazwisku meza a to wystarcza by g****a masa ludzka lykala jak pelikan kluski,najlepiej sie zarabia na glupocie ludzkiej czego te dwie one sa najlepszym przykladem
gość
7 lat temu
Anka jest beszczelna i zarozumial i zazdrosna, zródło wiedzy od jej bliskich lub byłych współpracowników. Jak ktoś ją przerósł to przestawał być fajny. Nie ma takiej wiedzy tylko sztab ludzi pracujacych na te jej ksiażki i przepisy.
Gość
7 lat temu
Jedna fajna i druga fajna. A wam żal d**e ściska. Czemu nie chwalicie. Poskie społeczeństwo potrzebuje takich osób. Bo nie stety jak sie patrzy na dzisiejszą młodzież. Co drugie dziecko ma nadwagę. Fajnie że są takie osoby. I niech ich będzie co raz wiecej.Sport to zdrowie i ciężka praca.
gosc
7 lat temu
chodakowska jest brzydka
gość
7 lat temu
Ania zawsze jest taka sama. Jej pieniądze nie zmieniły. Chodakowską niestety tak
gość
7 lat temu
wasze produkty mozecie obie sobie w PISde wsadzic.
gość
7 lat temu
Nie lubię produktu zwanego Ewą* nie potrzebuję tego w życiu - jeśli ktoś jest pusty jak bęben i żyje cudzym zyciem, gratuluje - ja sama rozwiązuje swoje problemy
Gość
7 lat temu
No Ania ma chyba większe osiągnięcia sportowe niż Pani Chodakowska..
Gość
7 lat temu
Ewa tez uwazam ze jestes najlepsza,dalas mi duza motwacje i wytrwalosc dziekuje. Matka dwojki dzieci pozdrawiam
gość
7 lat temu
Lewandowska na plecach meza robi kariere, pozatym nie ma figury i wygladu.
gość
7 lat temu
Ktoś zadał pytanie o sztuczny biust i mycie okien. A co cię to obchodzi skąd miała?! Jej sprawa. Może spadło jej z nieba akurat na sylikony?
...
Następna strona