Trwa ładowanie...
Przejdź na

Bloger modowy szydzi z Przetakiewicz: "Chcecie projektować? Uczcie się szyć i NIE BIERZCIE Z NIEJ PRZYKŁADU!"

241
Podziel się:

"Sukienki u Stasi szyłam, o jakich marzyłam i śniłam" - śmieje się Tobiasz Kujawa po tym, jak zobaczył, że Joanna nie potrafi obsłużyć maszyny do szycia...mutex/ocfipreoqyfb/mutex

Bloger modowy szydzi z Przetakiewicz: "Chcecie projektować? Uczcie się szyć i NIE BIERZCIE Z NIEJ PRZYKŁADU!"

Joanna Przetakiewicz lubi chwalić się swoją firmą, marką La Mania, którą rozwinęła za czasów związku z Janem Kulczykiem. Joanna, jako „dyrektor kreatywna”, zyskała sławę i wejście na ścianki, gdzie teraz pozuje ze swoimi klientkami i przyjaciółkami. Czasem „kreatywność” Joasi przenosi się daleko poza imprezy: Hania Lis i Joanna Przetakiewicz przeżywają "mind blow" na Instagramie (FOTO)

Niestety, w ostatnim odcinku Azja Express okazało się, że kreatywna Joanna nie umie szyć. W pierwszej konkurencji, podczas której pary musiały własnoręcznie zaprojektować i uszyć koszulki, w których będą musiały dotrzeć na odcinek kontrolny, wyszła na jaw dość niewygodna dla Joanny Przetakiewicz prawda. W fabryce bawełny walka okazało się, że szefowa jednej z najbardziej rozpoznawalnych polskich marek nie potrafi obsłużyć maszyny do szycia...

Całą sytuację postanowił skomentować bloger modowy, Tobiasz Kujawa, prowadzący na Facebooku stronę Freestyle Voguing. Kujawa ubawił się do łez, oglądając próby szycia Joanny. Oberwało się też "mistrzowi wizualizacji", którego Kujawa nazwał... "breloczkiem" Joanny. Chapeau bas, nawet my byśmy lepiej go nie nazwali.

Joanna Przetakiewicz, Dyrektorka Kreatywna Polskiej Marki Modowej, wraz ze swoim motywacyjnym breloczkiem (efektem wizualizacji? wizualizacyjną incepcją?), wysłana na azjatycką żebraninę ku uciesze gawiedzi, zawitała w szwalni, czyli miejscu w którym lokalni pracują, a europejczycy się bawią" - zaczął od wyśmiania konwencji programu.

Cel? Wykonanie zadania, czyli "uszycie" sobie stroju. Można by pomyśleć, że skoro Joanna Przetakiewicz jest taka kreatywna, i jeszcze dyrektorka, a na czubku tego wszystkiego polskiej marki modowej, to jest to właściwa osoba na właściwym miejscu. Można? Och, słodka naiwności! Owszem, widok maszyny do szycia wywołał w Joannie Przetakiewicz reakcję - bezradność i falę rzewnych wspomnień z dalekiej przeszłości, które pozwolę sobie streścić w pięciu wersetach:

Kiedy dziewczęciem byłam,
do Józefowa jeździłam,
sukienki u Stasi szyłam,
o jakich marzyłam i śniłam

_#jealousmuch?"_

Po barwnych opisach przeszedł do części merytorycznej, w której argumentuje, dlaczego projektant nie może być dobry w swoich fachu, jeśli nie potrafi szyć i wyśmiewa porównanie zaserwowane w telewizji przez Przetakiewicz:

Dyrektorka Kreatywna niestety nie poczuła się na swoim miejscu, bo choć kocha projektowanie (od zawsze), to szycie już raczej nie, po czym podała przykład projektanta wnętrz, który jej zdaniem nie musi być stolarzem. Wiecie, ten odwieczny konflikt artysty i rzemieślnika. Tiruriru, jak mawiam. Moje brwi momentalnie zmieniły się w arkady i nadal nie chcą dojść do normalnego stanu. Myśl, że ktoś może Joannie Przetakiewicz uwierzyć (a mało to naiwnych na tym świecie?) sprawia, że czuję się w obowiązku sprostować sytuację. Owszem, projektant nie musi być krawcem o niebywałym talencie, ale nie ma żadnej realnej możliwości, żeby nie znając technik krawieckich, nie wiedząc jak w trakcie szycia zachowuje się materiał, jak powstaje zaszewka, jak tworzy się plisę, jak wszywa się kołnierz czy rękaw w podkrój, być dobrym projektantem. W takim przypadku można być co najwyżej właścicielem. A krawiectwa, podobnie jak stolarki, można się nauczyć tylko w praktyce.

Aby nie być gołosłownym, bloger stara się wytłumaczyć wszystkim naiwnym, którzy dali się nabrać na kuriozalne wyjaśnienia Przetakiewicz, że w praktyce projektowanie to coś więcej niż naszkicowanie sukienki na kartce:

Papier wszystko zniesie, ciało człowieka już nie. Kto kupił szałowy ciuch, który na pierwszy rzut oka wyglądał świetnie, ale z powodu swojej nieprzemyślanej konstrukcji nie był zdatny do noszenia, ten wie o czym piszę. Reasumując - chcecie projektować - uczcie się szyć i nie bierzcie przykładu z Joanny Przetakiewicz.

**Frąckowiak z ukochanym na imprezie. Jednak są razem!

**

mutex/ocfipreoqyfb/mutex

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(241)
Gość
7 lat temu
Nie miałam o niej złego zdania dopóki nie zobaczyłam w Azji jaka to jest prostaczka.. kasa jest, ale klasy brak !
gość
7 lat temu
Nie trawie tej baby.Jest jak taka nielubiana,wredna koleżanka która każdy z nas miał w klasie.
Gość
7 lat temu
Brawo, ktoś wreszcie powiedział prawdę o jej projektowaniu
Gość
7 lat temu
Lepiej napiszcie o zdradzonej modelce Edycie zając która 3 miesiące temu została macochą
gość
7 lat temu
dobrze gada,polać mu!
Najnowsze komentarze (241)
gość
7 lat temu
Musze sie wam pochwalic w koncu schudlam - 7 kilo. Przeszukalam chyba caly polski internet zeby znalezc cos na odchudzanie i znalazlam. Wygoglujcie sobie: ranking srodkow odchudzajacych xxally
gość
7 lat temu
prosta baba liczy sie tylko kasa
gość
7 lat temu
nie umie szyc ha ha projektantka nauczylam sie szyc zeby nie przeplacadc u krawcowych trudno nie bylo
gość
7 lat temu
jej najlepiej wychodzi wywalanie języka wtedy wszyscy wiedzą w czym tak naprawdę jest dobra....
gość
7 lat temu
mam sterty ubran ktore wydawaly sie dobre w sklepie, ale w codziennym uzytku nie przetrwaly kilku dni. A za ciasnych dzinsów mam pełno, chyba z 7 par. To wszystko dlatego, że dzisiaj nie szyje się już na normalnych ludzi, tylko na chudeuszy pozujących na geja ???? jest to pytanie na które naprawde nie znam odpowiedzi. A może nie obrażając gejow, powiedzieć na tak zwaną pipę. Bo nie wiem na co innego pozuja tacy kolesie.
gość
7 lat temu
zazdrość was zżera
gdfgdfgdfgdgf...
7 lat temu
Wiedziałam od dawna, że Przetakiewicz jest tylko właścicielką.
gość
7 lat temu
On umie pracować ponizej pasa
Gość
7 lat temu
Tak, NA POCZĄTKU, ale potem uczyła się podstaw... niektórzy, czyli Ty, lubią wyrywać fakty z czyjegoś życiorysu i robić z tego argument "nie do obalenia".
Gość
7 lat temu
Przecież wiadomo jak została "wielką" (choć to jest określenie wpajane przez gazetki z nią, a nie przez znawców tematu) projektantką - mąż sypnął hajsy, żeby jego blond "piękność" się czymś zajęła w przerwie między shoppingami lub sama poprosiła - kochanie, kochanie, chce być projektantką! I pach pach... jest. I jak to wygląda? ma od każdego pierdnięcia ludzi, ktorzy odwalają za nią wszystko, a ona się fotografuje w playboyach czy na przy ekhm swojej wybitnej kolekcji... albo walą poprostu selfie z równie ekhm zapracowanymi ludźmi. I chodzi dumna jak paw, w iluzji SWOICH kompetencji, SWOICH sukcesów ... Nie szanuję takich ludzi.
Gość
7 lat temu
Pani Przetakiewicz ukonczyla studia prawnicze. Zalozyla klinike dentystyczna oraz ma pod soba cala firme (La Mania) skoro potrafi utrzymac sie na rynku, a z tego co wiem, tej marce sie powodzi. Jest to kobieta pracowita. Zakladamy ze projektant szyc powinien, ale powiedzcie czy gdy idziecue do krawcowej to dajecie im pomysl i jako taki projekt chcianego ubrania? Latwo jest krytykowac z poziomu fotela. Taka jest wlasnie ludzka zawisc, taka jest wlasnie Polska
Gość
7 lat temu
Wystarczy tylko spojrzeć na Dorotę Szelagowska co potrafi w swoim zawodzie jako projektantka wnętrz... :) Trochę sie to mija z tym, co mówiła Joanna, wtopa na maxa...
gość
7 lat temu
A ja uszyłam sobie płaszcz bez kursu kroju i szycia...i nikt mnie nie wychwala , gazety o tym nie piszą, Dlaczego?
Gośća
7 lat temu
Powiedziałbym nawet ze dobre krawiectwo to sztuka. Trochę szylam jako nastolatka. I mam jedna niedokończona sukienkę, właśnie z powodów "konstrukcyjnych". Ale teraz dzięki temu potrafię przerobić każde ubranie. Mam lepsze pomysły niż niejedna krawcow
...
Następna strona