Odkąd Telewizja Polska zaprzyjaźniła się z Wojciechem Cejrowskim, prawicowy publicysta, niegdyś ceniony podróżnik, czuje się na antenie bardzo pewnie. Oglądając jego występy w Minęła 20 u Michała Rachonia, niemal zawsze można mieć pewność, że Wojciechowi wymknie się coś, co trudno nazwać kulturalną wypowiedzią. A tym bardziej taką, którą powinna chwalić się telewizja publiczna.
Wygląda na to, że Cejrowski - przynajmniej chwilowo - zrezygnował z personalnych zaczepek w stronę polityków i skupił się na komentowaniu ogólnej sytuacji społecznej. Jednym z jego ulubionych tematów są uchodźcy, polityka migracyjna i terroryzm. W czwartek pochwalił się w TVP Info pomysłem na walkę z terroryzmem, który jego zdaniem wiąże się z uchodźcami.
Trzeba uderzyć w klan, obiecać - zniszczymy twoich najbliższych, ich pokój domowy - spakujemy i wywieziemy precz - mówił. Cejrowski wpadł też na praktyczne rozwiązanie polegające na... bezczeszczeniu zwłok islamistów - najlepiej świńską krwią, bo te zwierzęta są w islamskiej kulturze uznawane za "nieczyste":
Druga rzecz to świńska krew. Wszystkie zwłoki trzeba bezcześcić, w ich rozumieniu, świńską krwią - mówił. Kule muszą być moczone w świńskiej krwi. A jak do niego nie strzeliliśmy kulą maczaną w świńskiej krwi, to trzeba go pokropić nią przed pochowaniem w ziemi.
**Cejrowski chciałby oddać Niemcom Szczecin. "Nie jest polskim miastem"
**