Natalia Siwiec słynie z wybierania dla siebie bardzo drogich kreacji i jeszcze droższych dodatków. Chwilę po porodzie spacerowała w stylizacji wartej ponad 30 tysięcy złotych, mając na sobie między innymi botki Balenciagi za 5 tysięcy złotych i torebkę Chanel, za którą zapłaciła dwa razy tyle.
Jak się okazało, nie tylko dla siebie Natalia sięga po ubrania najwyższej jakości i najlepszych projektantów. Na najnowszej fotografii zamieszczonej na Instagramie, jej córka Mia pozuje w różowej bluzie firmy Kenzo, wartej 430 złotych. Choć zdjęcie miało służyć promocji nowej kolekcji lakierów do paznokci Mama Style sygnowanej nazwiskiem Siwiec, internautki zwróciły uwagę jedynie na strój dziewczynki.
"Kenzo - pisały.
Podzielacie entuzjazm fanek Siwiec i zdecydowałybyście się kupić kilkumiesięcznemu dziecku bluzę za niemal pół tysiąca złotych?
**Siwiec zapewnia: "Urodzenie córeczki to mój największy sukces"
**
