Czy niewinna i słodka Vanessa mogła oszukać własnego menedżera? A może padła ofiarą oszusta? Johnny Vieira twierdzi, że to on zrobił z niej gwiazdę światowego formatu. Jego zdaniem gwiazda nie wypłaciła mu pieniędzy, które gwarantuje mu kontrakt. Domaga się od niej 5 milionów dolarów.
Do sądu trafił już pozew przeciwko młodej piosenkarce. Vieira podobno zawarł z Vanessą umowę. Miał ją wprowadzić w świat show-biznesu. Przedstawił aktorkę paru ważnym osobom i załatwił jej przesłuchanie w wytwórni Disneya.
Johnny Vieira grozi, że jeśli Vanessa nie zapłaci, to ujawni jej "mroczną przeszłość". Twierdzi, że Hudgens była "bardzo zdeterminowana, aby zrobić karierę"...
Brzmi ciekawie.
