Tomasz Lis należy do najbardziej zaciekłych przeciwników "dobrej zmiany" oraz Prawa i Sprawiedliwości, a do Jarosława Kaczyńskiego żywi najwyraźniej jakąś osobistą niechęć, bo chętnie diagnozuje jego kondycję psychiczną, nie unikając porównań do wariatów. Premier Beatę Szydło nazywa zaś marionetką. Nie brakuje opinii, że polityczne zacietrzewienie Tomasza odbiera mu wiarygodność, nie wspominając już o obiektywizmie i rzetelności dziennikarskiej. Zdaje się, że nawet jego żona ma już trochę dość: U Lisów jednak kryzys? "Tomasz od dziewięciu miesięcy nie mieszka w Konstancinie?"
Ostatnio Lis obejrzał kilka programów TVN24, a przynajmniej zerknął na komentarze na Twitterze i uznał, że stacja za bardzo podlizuje się Jarosławowi Kaczyńskiemu.
Najpierw zabolał go komentarz reporterki TVN24 Arlety Zalewskiej, relacjonującej konwencję programową Platformy Obywatelskiej, że na tym ważnym dla partii wydarzeniu zabrakło Hanny Gronkiewicz-Waltz, prezydent Warszawy i wiceprzewodniczącej PO. Wyłapał go Marcin Bosacki, były dziennikarz Gazety Wyborczej oraz były rzecznik prasowy MSZ i skomentował na Twitterze. Lis podchwycił temat i dopisał od siebie: Zdaje się w TVN przestawiono wajchę. Coraz więcej materiałów jak pod przekazy z Nowogrodzkiej. Wygląda to smutno i coraz żałośniej - zdiagnozował.
Dwa dni później zdenerwował go materiał Brygidy Grysiak na temat dzikiej reprywatyzacji w Warszawie za prezydentury Hanny Gronkiewicz-Waltz. Być może, zdaniem Lisa, takie sprawy należy zamiatać pod dywan, bo znów wyraził swoje oburzenie.
Kolejne przełomy w polskim dziennikarstwie - skomentował sarkastycznie. Zaczynamy mieć środki masowego przekazu linii PIS-u. Jak w PRL - media jako pas transmisyjny.
We wtorek po obejrzeniu programu Jeden na jeden, w którym gościem Bogdana Rymanowskiego była Beata Szydło, Lis stwierdził u prowadzącego nadmierną uprzejmość wobec gościa.
Chodziło o to, że po zadaniu pytania, czy pani premier czuje się wypalona, Rymanowski uprzejmie dodał, że Szydło "wygląda świetnie'. Lisowi bardzo nie spodobał się ten komplement. Nie zwrócił uwagi na to, że Rymanowski chwilę wcześniej zadał Szydło kilka kłopotliwych pytań, na przykład, czy "pakuje już walizki" i stwierdził, że ma opinię niedecyzyjnej, a wszystkie ustalenia zapadają na Nowogrodzkiej. Jednak Tomasz z tego wszystkiego wyłapał tylko komplement na temat wyglądu.
Niestety właśnie to oddaje widoczną ostatnio linię całej stacji - napisał na Twitterze. Szydło - wyglądam na wypaloną? Rymanowski - wygląda pani świetnie. Niby wszystko jasne, a jednak samobójstwo pana redaktora niezwykłe.
Zaś wtorkową emisję programu Czarno na białym, w którym pokazano reportaż Cypriana Jopka o mieszkańcach wsi i małych miast, którzy popierają PiS, uznał już za czystą propagandę.
TVN24 cudownie wyważony. Jak zważone mleko. Dziękuję. Krzyż na drogę - napisał, na dodatek z błędem ortograficznym.
Jak przypominają Wirtualne Media, Tomasz Lis jest jest najchętniej obserwowanym dziennikarzem na Twitterze. Jego wpisy śledzi 795 tysięcy osób.
**Znudzony Tomasz Lis czeka na spóźnioną Igę
**