Filip Chajzer kolejny raz popisał się na swoim profilu na Facebooku "błyskotliwymi" wpisami. Choć już wcześniej zdarzało mu się w sposób dość kontrowersyjny wypowiadać o ludziach o odmiennym wyglądzie, orientacji seksualnej czy poglądach, nigdy dotąd pewna granica swobody wyrażania poglądów nie została przekroczona. W wyzywaniu ludzi przez Internet synowi Zygmunta Chajzera nie przeszkadza fakt, że właśnie został tatą i że czas przeznaczony na przepychanki internetowe mógłby z pewnością spożytkować lepiej. Na przykład spędzając go z rodziną.
Dziś rano prezenter opublikował na swoim fanpage'u niewinny post o rozpuszczaniu aspiryny. Z pewnością nie spodziewał się, w jakim kierunku potoczy się rozmowa, która wywiązała się pod nim. Jedna z fanek postanowiła skomentować wpis, wrzucając zrzut ekranu z innej strony na Facebooku, której redaktor określił Filipa Chajzera mianem... "buraka".
Wszystko zaczęło się od podsycania plotek na temat porodu jego partnerki. Filip o drugiej w nocy pozdrowił na Facebooku "matki karmiące". Wpis natychmiast podchwyciły media, gratulując Chajzerowi i jego partnerce powiększenia rodziny.
Gdy jedna z fanek Chajzera (która faktycznie jest matką karmiącą) postanowiła odwzajemnić pozdrowienia, prezenter odpowiedział jej w bardzo nieprzyjemny sposób, że "już jej nie pozdrawia". Wykazał również niezadowolenie z komentowania narodzin jego dziecka, o którym sam publicznie poinformował w Internecie.
Jeden z portali odpowiedział na tę zaczepkę:
Burak Filip pisze o wszystkim, ale burzy sie jak ktos to przedrukuje i teraz jest "ostrozny". Czyli logika celebrytow dotyczaca pisania w necie level milion (pisownia oryginalna)
Filip skomentował zamieszczone zdjęcie w obrzydliwy sposób, starając się poniżyć dziennikarza, wytykając mu... jego orientację!
Dobrze, niech się gryzą gejowscy redaktorzy/redaktorki tego szajsu
W kolejnym komentarzu wkleił zdjęcie jednego z dziennikarzy portalu i... zaczął szczuć na niego swoich fanów. Gdy jedna z komentujących wytknęła mu, że za chwilę zostanie okrzyknięty homofobem lub rasistą, Chajzer odpisując jej jedynie: "Buuuhahahahha" pokazał, że kompletnie się tym nie przejmuje.
Kolejna kobieta, która polubiła stronę Chajzera na Facebooku zapytała go, czy "to coś wyżej ma odwagę nazywać go burakiem". Filip po raz kolejny dał upust swojej złości pisząc: "ja tej Pani / Panu czy co to tam jest gratuluję odwagi".
Potem było już tylko gorzej i ciężko uwierzyć, że osoba, która tyle mówi w mediach o pomocy innym potrzebującym, a także wielokrotnie próbowała przeciwstawiać się przemocy i agresji w sieci, sama podżega do szkalowania osób homoseksualnych. Filip udostępnił zdjęcie z pomalowanym na różowo paznokciem innego redaktora portalu, Patryka Chilewicza, któremu zasugerował, że "się nim podnieca":
Redaktorem Vogule Poland jest Pan Patryk Chilewicz. Raz spotkała go już sroga kara za pisanie w Fakcie bardzo brzydkich rzeczy o mojej rodzinie dwa lata temu, których do dzisiaj powinien się bardzo wstydzić... Ale widzę, że tego homoseksualnego chłopca muszę w jakiś sposób podniecać. Patryku, winszujesz powtórkę z rozrywki...?
Na reakcję fanów nie trzeba było długo czekać: jeden z wypowiadających się tam mężczyzn stwierdził, że najlepiej byłoby wysłać dziennikarza na Grochów, dzielnicę Warszawy, która nie należy do najbezpieczniejszych: Zaiste urodziwy dżentelmen. Puściłbym go z tym palcem i w tych okularach nocą po Grochowie.
Filip kontynuował "zabawną" wymianę zdań i wtórował w wysyłaniu "gejowskiego redaktora" również do innych, nieprzychylnych środowiskom LGBT dzielnic: a później jeszcze uberkiem na Wolę.
Zaatakowany personalnie dziennikarz ogłosił, że sprawę postanowił wyjaśnić. Wysłał już maile z dowodami do pracodawców Filipa Chajzera - TVN-u i Pepsi.
Przypomnijmy, że producenci tego napoju niejednokrotnie wyrażali poparcie środowisk LGBT, a także przekazywali ogromne dotacje na poszerzanie świadomości i walkę z homofobią. Durna pyskówka na Facebooku może się więc odbić bardzo negatywnie na dalszej karierze Chajzera. A wystarczyło nie dodawać w każdym wpisie przymiotnika "gejowski"...
Jak sądzicie, która z twarzy Filipa jest tą prawdziwą?
**Zygmunt Chajzer o "Milionerach": Przed telewizorem wygrałbym milion
**