Wśród ministrów w rządzie Beaty Szydło mało jest chyba tak znienawidzonych polityków, jak Jan Szyszko. Minister Środowiska naraża się także celebrytom, którzy protestują przeciwko jego kolejnym rozporządzeniom i pomysłom na "ochronę bioróżnorodności". Ostatnio Szyszko po raz kolejny ściągnął na siebie gniew Kingi Rusin, która z nienawiścią wynotowała, że całą jego rodzinę charakteryzuje "pasja do zabijania". Wszystko przez to, że córka Szyszki postanowiła pójść w ślady ojca i wyspecjalizować się w zabijaniu zwierząt.
Przypomnijmy: Córka Szyszki została... MYŚLIWĄ! Rusin: "Pasja do uśmiercania w rodzinie Szyszków nie zginie"
Jednym z najnowszych pomysłów ministra miało być pozwolenie na odstrzał łosi, co tłumaczono tym, że zwierzęta wywołują wypadki komunikacyjne. Niestety, nikt z resortu nie potrafił poprzeć tego konkretnymi danymi, więc w kolejnych wytłumaczeniach podawano już, że łosie będzie można zabijać, by... odbudować ich populację. Na szczęście z rozporządzenia wycofano się na dwa tygodnie przed planowanym terminem odstrzału zwierząt.
Dziennikarza zaczęli zastanawiać się, kto stoi za tak radykalną zmianą zdania ministra Szyszki. Doszli do wniosku, że rozporządzenie musiał zablokować sam Jarosław Kaczyński, który wielokrotnie podkreślał, że nie przepada za polowaniami. Potwierdza to najnowszy felieton Marty Kaczyńskiej dla tygodnika W Sieci, która bez ogródek skrytykowała pomysł Szyszki.
Zabijanie dziko żyjących zwierząt powinno być według mnie ostatecznością. W sprawach dotyczących naszych braci mniejszych nie jestem obiektywna. Informacje o mających wejść w życie przepisach znoszących moratorium na odstrzał łosi w sześciu województwach poruszyły mnie do głębi - pisze bratanica prezesa PiS-u w felietonie I tylko łosi żal. Nie rozumiem myśliwych. Nie pojmuję, jak to możliwe, że pozbawianie życia zwierząt sprawia niektórym ludziom przyjemność, a polowania traktowane są przez nich jak sportowa rozrywka.
Myślicie, że minister Szyszko już czytał felieton Marty? Przypomnijmy, że to nie pierwszy raz, gdy Kaczyńska krytykuje jego działalność: Marta Kaczyńska dyskretnie broni Puszczy Białowieskiej: "Konflikt szkodzi opinii na temat naszego kraju za granicą"
**Olejnik i Kaczyńska na gali wręczenia Złotych Lwów
**