Trwa ładowanie...
Przejdź na

Szef Amber Gold chciał... zostać KSIĘDZEM! "Moja wiedza z zakresu finansów doskonale się sprawdza w kontaktach z bankami"

56
Podziel się:

Być może planował iść w ślady znanego redemptorysty, jednak władze zakonu szybko poznały się na jego "talencie"...

Szef Amber Gold chciał... zostać KSIĘDZEM! "Moja wiedza z zakresu finansów doskonale się sprawdza w kontaktach z bankami"

W zeszłym tygodniu przed Komisją Sejmową ds. Amber Gold ponownie stanął Marcin P., szef i założyciel najsłynniejszej w ostatnich latach piramidy finansowej. Wóz transmisyjny TVP Info tak bardzo starał się nie uronić ani sekundy z przewożenia go więźniarką z Trójmiasta do Warszawy, że złamał niezliczoną ilość przepisów drogowych, zanim wreszcie policjanci zatrzymali go pod Płońskiem.

Podczas dotychczasowych przesłuchań Marcin P. zapewniał, że nie ma sobie nic do zarzucenia i w głowę zachodzi, o co 19 tysięcy oszukanych klientów ma do niego żal.

Przypomnijmy, że Marcin P. oraz jego żona, a zarazem wspólniczka Katarzyna P., która już go chyba nie kocha, bo podczas pobytu w areszcie urodziła dziecko strażnikowi więziennemu, wykazali się daleko idącą pomysłowością w dziedzinie oszustw finansowych.

W ciągu zaledwie dwóch lat zdążyli sobie wypłacić 27 milionów z oszczędności klientów, którzy im zaufali. W roku 2010 na umowy zlecenie i o dzieło Marcin P. otrzymał 4,2 mln zł, a jego żona 3,3 mln zł. Rok później oboje wzięli po 9,7 mln i tym samym stali się jednymi z najlepiej opłacanych prezesów w Polsce. Z tego cztery miliony otrzymała Katarzyna P. za... zaprojektowanie uniformów dla stewardess OLT oraz opracowanie sposobu podawania filiżanek na pokładzie samolotu.

Jak właśnie wyszło na jaw, kilka lat wcześniej Marcin P. próbował swoje talenty biznesowe wykorzystać w służbie Kościoła Katolickiego.
Być może marzył o tym, by pójść w ślady znanego redemptorysty i stworzyć konkurencyjne imperium finansowe, w każdym razie tak sugeruje list motywacyjny, który w 2004 roku wysłał do Zgromadzenia Chrystusowców w Poznaniu.

Marcin P. nie wspomina tam po powołaniu, za to przechwala się wiedzą z zakresu ekonomii i finansów.

W czasie trwania szkoły podstawowej udzielałem się w Eucharystycznym Ruchu Młodych działającym przy mojej parafii, który prowadziły siostry Urszulanki Serca Jezusa Konającego. Od dwóch lat prowadzę także życie zawodowe, w którym także się w pewien sposób spełniłem (.) Moja wiedza z zakresu ekonomii i finansów doskonale się sprawdza w kontaktach z bankami - zachęca w liście. Już w czasie szkoły średniej wszyscy twierdzili, że jestem bardzo dobrym organizatorem. Obecnie prowadzę na czacie czat.opoka.org.pl o godzinie 21.00 różaniec. Mam dopiero 20 lat, ale poznałem już trochę dorosłego życia, wiem, że nie zawsze jest ono cudowne i usłane różami, bardzo często napotykamy w nim wiele trudności, które dzięki modlitwie jest nam łatwiej przezwyciężyć.

Udało mu się nawet przekonać władze zgromadzenia i dostał się do nowicjatu, jednak po kilku tygodniach został wyrzucony za "demoralizowanie kolegów". Cokolwiek to znaczy, bo nie wyjaśniono.

W tej sytuacji Marcin P. postanowił założyć piramidę finansową Amber Gold i oszukać 19 tysięcy osób na łączną kwotę 851 milionów złotych.

**Komisja ds. Amber Gold. Burzliwe przesłuchanie Marcina P.

**

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(56)
gość
6 lat temu
Idealnie by pasował do redemptorysty-biznesmena z Torunia. To byłaby zgrana świta.
Gość
6 lat temu
Może to nieślubny syn ojca dyrektora?
Gość
6 lat temu
Kto zrobił Krzysiowi Ibiszowi nowe białe kwadratowe zęby? Wyglada komicznie i mało naturalnie;)
gość
6 lat temu
facet kradl pos ochornnymi skrzydlami PO, Tuska...a niemiecki portalik miesza w to kosciol, to juz szczy manipulacji i hipokryzji
gość
6 lat temu
D**ek. Śmieje się ludziom w twarz ! Ludzie potracili pieniądze, a ten się śmieje. Na ciężkie roboty do kamieniołomu z tym zje*em i nie będziesz grzał du**y w ciepełku za pieniądze podatników !
Najnowsze komentarze (56)
Glory
4 lata temu
On się śmieje ludziom w twarz, a oni potracili u niego oszczędności życia. To głównie starsi ludzie. Kradzież w białych rękawiczkach i nic, ale nic z tym nie robią! Gość powinien oddać kasę - lata w więzieniu to w tym wypadku żadna kara!
gość
6 lat temu
To zadowolenie na zdjęciu mówi wszystko. Wyjdzie z więzienia i pewnie będzie ustawiony do końca życia. Delikatnie mówiąc, wkurzające. Nie wyobrażam sobie co czują ludzie, którzy potracili oszczędności życia, widząc takie zdjęcie..
Gość
6 lat temu
Identyczna sytuacja jak przy zabojstwie ks. Popiełuszki...oskarżeni i osadzeni 4 przestepcy z SB tez nie zabili,ale za kase sie podlozyli.
gość
6 lat temu
Ł***A!!!!!!
gość
6 lat temu
On mi się podoba. brałbym go
Gość
6 lat temu
Jak się ludzie dali w******* to ich problem
gość
6 lat temu
w kazdym razie Kasia nie miala chlopa w domu.Byla bardzo plodna,bo jak miala dostep do faceta w wiezieniu to od razu chodzila z brzuchem.
gość
6 lat temu
Robil tak jak ksiadz tylko na mega skale.
gość
6 lat temu
A kto nie kradnie wszyscy nikt nie daje paragonów księża n
gość
6 lat temu
Krzysio nakleił na zęby gumy do żucia ale jaja
gość
6 lat temu
gdyby został następcą ojczulka wszystko byłoby ok a nawet więcej by zarobił - taki pech (kiedy już zabraknie ojca R, Macierewicza, Szyszki, Ziobro czy pana K - to będzie dobry czas...)
gość
6 lat temu
"19 tysięcy oszukanych klientów ma do niego żal." Pudelkowy poziom krzywdy życiowej...
Gość
6 lat temu
Jakie to jest ludzkie b***e! Jak w p*****u przetrzyma tyle lat?
Gość
6 lat temu
851 mln podzielić na 19 tys naiwniaków wychodzi Ok 45 tys na głowę. Skąd oni tylu jeleni z kasa znaleźli? Nie wydaje się wam to dziwne? W biednej Polsce ?