Ewa Chodakowska na swoim profilu na Facebooku wciąż powtarza, jak wspaniałą więź wytworzyła ze swoimi fankami. Grono wyznawczyń zdaje się cenić sobie tę bliską relację i wykorzystywać swoją pozycję. Co jakiś czas zazdrosne obserwatorki zmuszają "trenerkę wszystkich Polek" do tłumaczenia się z wydawanych pieniędzy, podejmowanych decyzji czy komentarzy na temat innych osób.
Ewa Chodakowska i tym razem dała się sprowokować swojemu gronu wyznawczyń. Obserwującym ją dziewczynom nie spodobał się fakt, że trenerka wybiera się na wakacje do jednego z najlepszych hoteli na Malediwach, w którym tygodniowy pobyt kosztuje 40 tysięcy złotych.
Oczywiście na samym początku Ewa podkreśliła, jak wiele robi dla swoich fanek, a jak niewiele otrzymuje w zamian:
Czasem robi mi się zwyczajnie przykro czytając komentarze... Jestem tu od sześciu lat i tańczę na rzęsach.. nie czekam na nagrody.. na wyróżnienia.. nie liczę na wdzięczność, podziękowania.. oklaski.. - zaczęła, po czym przystąpiła do wyjaśnień, skąd pomysł na tak "wystawne" wakacje.
Parę miesięcy temu moja praca została zauważona i doceniona przez jeden z najlepszych hoteli na świecie.. sieć W Hotel .. Hotel W MALDIVES sam się do nas zgłosił i zaprosił na poprowadzenie tygodnia - coś na wyraz TYGODNI METAMORFOZY tutaj w Polsce.. To pierwsza taka współpraca, bo to my zawsze wybieramy hotele.. W przypadku W Maldives, marketing hotelu, wyszukuje znanych trenerów z całego świata i zaprasza do siebie na tydzień.. Mnie zaprosił na dwa przez tydzień pracuje, a drugi tydzień robią mam wakacje.. Za pierwszy tydzień mam wynagrodzenie bez względu na liczbę uczestników..
Koszt takiego wyjazdu liczony jest za wille.. nie za osobę.. w willi może mieszkać dwie osoby.. jeśli lecą dwie, płaca po 20 tys pd osoby.. jeśli leci jedna i bierze cała wille dla siebie płaci 40 tys.. Cena kosmos.. wiem.. ale są osoby, które korzystają..
Po krótkim wyjaśnieniu Ewa ironicznie "przeprosiła" za swoje decyzje i podkreśliła, że zdaje sobie sprawę, że niewiele osób stać na takie wakacje, ale ona nie wahała się nawet przez moment, by z takiej okazji skorzystać:
Wybaczcie ze się zgodziłam.. ale jeśli jest jedna z Was która by odmówiła, śmiało niech rzuca kamieniami Rozumiem, ze większości nie stać.. rozumiem, ze taka oferta jest cenowo zaporowa.. ale dla mnie to zaszczyt pracować z takim partnerem :) Stać ich na to, żeby zaprosić KAŻDĄ osobę ze świata fitnessu :) padło na mnie.. lecę już za chwil kilka..
Jest czego zazdrościć?
**Chodakowska z torebką Chanel za 19 tysięcy złotych. Ładna?
**