Od kilku tygodni Stany Zjednoczone żyją skandalem, który rozpoczął się od Harveya Weinsteina, producenta filmowego i serdecznego przyjaciela Weroniki Rosati. Mało kto spodziewał się, że skala niestosownych zachowań wobec kobiet oraz nadużyć na tle seksualnym jest aż tak duża. Worek szokujących wyznań rozwiązał się po stworzeniu w Internecie akcji #metoo, która miała na celu wsparcie kobiet dotkniętych molestowaniem seksualnym.
Historia Weinsteina to był tylko wierzchołek góry lodowej. Hollywood niemal natychmiast zalała fala wyjątkowo brudnych i smutnych sekretów: molestować mieli między innymi Kevin Spacey, Dustin Hoffman, Mariah Carey, Charlie Sheen, Ed Westwick czy przyjaciel Joanny Krupy, Jeremy Piven.
Teraz na światło dzienne wychodzą kolejne nadużycia. Tym razem w centrum oskarżeń znalazł się komik Louis C.K.
Pierwsze pogłoski o rzekomym nadużywaniu pozycji przez komika pojawiły się już dwa lata temu. Anonimowe kobiety oskarżały go o "rozbieranie się przed nimi i masturbację na ich oczach". Wówczas nie zdobyto jednak wystarczających dowodów, aby wyciągnąć konsekwencje.
Teraz, po latach niepotwierdzonych plotek o tym, że Louis C.K. masturbował się przed współpracownikami, kobiety wyszły naprzeciw i opowiedziały o tym, czego doświadczyły - napisał New York Times.
Dana Min Goodman i Julia Wolov tym razem podzieliły się swoimi przykrymi doświadczeniami pod nazwiskiem. Wyznały, że 15 lat temu, gdy poszły do hotelowego pokoju Louisa C.K., ten rozebrał się przed nimi i zaczął dotykać swoich miejsc intymnych, po czym przeszedł do regularnej masturbacji.
HBO, które współpracowało z komikiem, natychmiast odcięło się od jego twórczości. Z platformy internetowej zniknęły wszystkie seriale i programy z jego udziałem. Wstrzymana została również premiera jego najnowszego filmu I Love You, Daddy.
Komik wstrzymuje się od komentarza.
**Gwiazdorzy Hollywood oskarżani o molestowanie
**