Oglądając pilotażowy odcinek czwartej edycji Rolnik szuka żony, chyba mało kto podejrzewał, że jedne z największych kłopotów w historii programu będzie przechodził skromny i cichy Karol. Chłopak najpierw zafascynował się katoliczką Justyną, ale gdy okazało się, jest za bardzo zaborcza, rolnik przerzucił się na Sarę z Warszawy. Wszystko układało się idealnie: były wspólne pocałunki i kąpiel w jeziorze. Niestety, jednego wieczoru w domu Karola doszło do niegroźnego wypadku: w trakcie imprezy Sara upadła i uderzyła się w głowę. Trafiła do szpitala, ale Karol nie był już tym wybitnie zainteresowany. Nie wybrał więc żadnej z dziewczyn, a teraz przymierza się do nawiązania romansu z uczestniczką spoza castingu.
Przypomnijmy: TYLKO U NAS: Karol też będzie miał kandydatkę z zewnątrz... Czwarta edycja "Rolnika" wymyka się spod kontroli?
Całe zamieszanie spowodowało, że widzowie odwrócili się od Karola, obwiniając go o wypadek i pisząc, że jest nieodpowiedzialny. Chłopak postanowił sprostować sytuację w lokalnej gazecie Wspólnota Łukowska.
Wszystko wydarzyło się po imprezie z rodziną i znajomymi, która była pokazana w programie. Potem posiedzieliśmy jeszcze wspólnie już poza kamerami - opisuje Karol. Każdy z nas pił alkohol, atmosfera była jak to na "domówce". Byliśmy bardzo zmęczeni, w emocjach. W pewnym momencie robiliśmy sobie zdjęcia - selfie i się przewróciliśmy. To bardziej było położenie się, niż przewrócenie. Sara uderzyła się głową o podłogę. Chciałem udzielić jej pomocy i pojechać z nią do szpitala. Tylko że ona twardo powiedziała, że się nic nie stało i nie chce takiej sytuacji, bo jest wszystko w porządku.
Jak można się było spodziewać, niepochlebna wypowiedź Karola nie umknęła uwadze Sandry. Dziewczyna ostro skomentowała tłumaczenie się swojego niedoszłego chłopaka:
O wyjeździe do szpitala nie zdecydowałam ja, a ratownik medyczny z planu - mówi. (...) A moje zachowanie to moja sprawa (czasem lepiej zająć się sobą). (...) Naprawdę, niektóre komentarze są zwyczajnie śmieszne. Mam swój honor, więc nie wdaję się w chore akcje. Każdy, kto oglądał cały sezon, ma swoje zdanie. A wyssane z palca informacje mnie nie interesują. Napisać lub powiedzieć można, co się tylko chce.
Co ciekawe, w sieci pojawiają się pierwsze pogłoski, że Sara już ułożyła sobie życie u boku innego kandydata z czwartej edycji Rolnika. Chodzi o Dawida z Wołomina, który starał się o serce Małgorzaty...
Karol ma czego żałować?
**Ewelina z "Warsaw Shore": "Miałam etap, że byłam kurą domową"
**