W związku z trwającą od kilku tygodni aferą wokół Harveya Weinsteina, na światło dzienne wyszły skrywane latami historie molestowania seksualnego w Hollywood. Na fali oskarżeń pracę stracili już Kevin Spacey i Terry Richardson, a hańbą okryli się Charlie Sheen, Dustin Hoffman i John Travolta. Ten ostatni także może mieć niebawem poważne problemy, bo właśnie kolejna osoba oskarżyła go o nadużycia. Młody masażysta, pracujący w luksusowym spa w LaQuinta Hotel w Palm Springs twierdzi, że w 2000 roku był molestowany przez gwiazdora Pulp Fiction.
Travolta wynajął wówczas ośrodek na swój "prywatny użytek", dzięki czemu mógł z niego korzystać późno w nocy. Mężczyzna zeznał, ze aktor przyszedł do niego na masaż, w trakcie którego zdjął ręcznik i odsłonił pośladki. Ponoć poprosił też o "głębszy i mocniejszy rodzaj masażu". Powiedział też, że uważa go za atrakcyjnego i jest nim "podekscytowany".
Następnie miał poprosić masażystę, aby dotrzymał mu towarzystwa w łaźni, bo uznał, że samemu będzie mu nudno. Chłopak zgodził się, a gdy poszedł z Travoltą do zamkniętej kabiny, gwiazdor próbował doprowadzić do zbliżenia. Najpierw zaproponował, że pokaże mu "własne techniki masażu".
Pragnął pokazać mi swoje techniki masażu - można przeczytać w dokumentach opublikowanych przez RadarOnline. Chciał, abym położył się na brzuchu, zsunął ze mnie ręcznik i zaczął masować.
Mężczyzna zeznał, że w trakcie leżenia Travolta włożył rękę pod ręcznik i zaczął przesuwać ją po jego udzie. W końcu odsłonił jego pośladki i " zaczął pocierać rowek pomiędzy nimi".
Gdy dotknął jego genitaliów, masażysta uciekł z łaźni. Travolty to jednak nie zniechęciło. Poszedł za chłopakiem i kontynuował molestowanie, zadając intymne pytania o jego doświadczenia seksualne.
Pytał, czy kiedykolwiek mój odbyt był lizany przez innego mężczyznę i co bym zrobił, gdyby doszło do intymnego zbliżenia z mężczyzną. Namawiał mnie, żebym mu powiedział, co bym z nim robił, aby móc o tym później fantazjować - czytamy w dokumentach.
Aktor miał też zaproponować chłopakowi "umycie pleców". Masażysta, którego tożsamość nie została ujawniona, twierdzi, że zaraz po zdarzeniu poinformował o wszystkim policję, jednak nie udało się przesłuchać aktora, bo w pośpiechu zdążył opuścić hotel. Z powodu braku jakichkolwiek świadków sprawę umorzono.
Przypomnijmy, że zaledwie kilka dni temu podobną historię opowiedział inny masażysta Marky Hutt, który twierdzi, że w jednym z nowojorskich hoteli Travolta chciał mu zapłacić za seks.
Zarzuty pod adresem 63-letniego gwiazdora wydają się o tyle prawdopodobne, że jego orientacja seksualna od lat jest przedmiotem spekulacji. John jednak konsekwentnie utrzymuje, że jest szczęśliwy w małżeństwie z Kelly Preston. Równie konsekwentnie nie chce komentować ostatnich doniesień pod swoim adresem.
Dodajmy, że scjentologia, której od lat oddany jest Travolta, nie toleruje osób homoseksualnych.
**Gwiazdorzy Hollywood oskarżani o molestowanie
**