Przez ostatnie trzy lata o Joannie Liszowskiej było głośno głównie z uwagi na pijacki rajd, jaki spowodowała we wrześniu 2014 roku. Mimo że aktorka występuje w Przyjaciółkach, dzięki którym podłapała lukratywny kontrakt reklamowy dla sieci drogerii, serialowa rola niewiele pomogła. Do dzisiaj jej największym popisem pozostaje ten sprzed trzech lat. Być może coś w tej materii się zmieni, biorąc pod uwagę, że Joasia już wróciła za kółko.
Przypomnijmy: Liszowska ODZYSKAŁA PRAWO JAZDY! Wraca na polskie drogi Bentleyem wartym MILION złotych...
Najwidoczniej nowe życie w roli kierowcy Liszowska postanowiła uczcić także zmianą wyglądu. Aktorka zmieniła fryzurę, czym pochwaliła się na Instagramie. Joanna pokazała przyciemnione włosy i wygładzoną filtrem twarz, co opatrzyła radosnym podpisem, że "IQ się jej podnosi":
Jakaś taka ciemniejsza i w okularach... czuję jak IQ drastycznie mi się podnosi. Kochane blondynki oczywiście rozumieją... przecież słyniemy z poczucia humoru także na własny temat - napisała.
To akurat prawda. Joanna musiała mieć naprawdę duże poczucie humoru, gdy z ciastem we włosach reklamowała Ciacho Patryka Vegi: Z ARCHIWUM PUDELKA: Z okazji premiery nowego "Pitbulla"... przypomnijmy premierę "Ciacha"
**Dramat Liszowskiej: "Jestem czajnikiem. Cały czas się śmieję!"
**