Choć od tegorocznych obchodów 99. rocznicy odzyskania niepodległości minął już ponad tydzień, nie cichną echa Marszu Niepodległości, który w tym roku wywołał jeszcze więcej kontrowersji niż w poprzednich latach. Wszystko za sprawą wyjątkowo wulgarnych i rasistowskich haseł, które w tym roku wykrzykiwali uczestnicy pochodu. 60-tysięczny tłum posunął się do propagowania sloganów o zabarwieniu faszystowskim i ksenofobicznym, takich jak "Biała Europa", "Wszyscy różni, wszyscy biali", "Biała siła", "Ku Klux Klan", "Narodowy socjalizm" oraz "Sieg heil".
Rzecznik Młodzieży Wszechpolskiej, która zorganizowała Marsz tłumaczył się z nich potem tak nieudolnie, że w efekcie... stracił stanowisko.
Incydenty w trakcie obchodów ostro skomentował także Jarosław Kaczyński, który potępił "skrajnie złe i zupełnie niedopuszczalne" zachowanie uczestników.
O komentarz pokusiła się też znana głównie z roli prawniczki Weroniki w serialu Na Wspólnej, Renata Dancewicz. W programie Skandaliści w Polsat News aktorka stwierdziła, że popiera demonstracje przeciwników "Marszu". Gwiazda wytknęła skandującym hipokryzję, zwracając uwagę, że choć marsz odbywa się pod hasłem My chcemy Boga, w rzeczywistości promuje postawy dalekie od chrześcijańskich wartości i nie mające nic wspólnego z zasadą "miłowania bliźniego".
Dziwię się, że ci goście idą w imię Boga, a robią takie rzeczy. To niesłychanie groźne, że marsz odbywa się pod hasłem "My chcemy Boga", a później widzimy, co oni robią. Atakują je fizycznie, wyzywają od suk, to się robi niedobrze. To takie zaprzeczenie, kompromitowanie idei Boga - zauważyła.
Dancewicz jest też pod wrażeniem kobiety z ruchu Obywatele RP i Warszawskiego Strajku Kobiet, które wyszły na ulice przeciwko bezmyślnym rasistom.
Jestem pełna podziwu dla tych osób - przyznała. Gdybym była Bogiem, to bym parę razy piorunem trzasnęła tych gości, żeby im wybić z głowy coś takiego.
Aktorka porównała też zachowanie niektórych uczestników Marszu do postawy radykalnych islamistów, którzy z racji fanatycznego oddania swojej ideologii, wykrzykują i wprowadzają w życie hasła, z których może wyniknąć wiele zła.
Ja to porównuję do dżihadystów. Ten gniew młodych ludzi, to jest dokładnie ten sam korzeń, co ci dżihadyści - podsumowała.
Zgadzacie się z nią?
**Dancewicz do PiS-u: Kobiety nie powinny płacić ceny za rozmnażanie się ludzkości
**