Zmęczony Karolak i szczęśliwa Viola zabrali córkę na kolację (ZDJĘCIA)

Związek Tomasza Karolaka i Violi Kołakowskiej z domu Kołek, od lat uchodził za jeden z najbardziej burzliwych w show biznesie. Aktor długo nie mógł zdecydować się, czy woli szalone życie singla, czy spokojne życie u boku dzieci i wieloletniej partnerki. Gdy wreszcie odważył się oświadczyć ukochanej i wręczyć jej pierścionek zaręczynowy, Violetta straciła nim zainteresowanie. Triumfalnie obwieściła tabloidom, że znowu jest wolna i zaczęła korzystać z uroków życia singielki. Tomasz nie pozostawał jej dłużny - na salonach zaprezentował o prawie dwie dekady młodszą "dziewczynę", którą okazała się być wicemiss Polski.

Po tym, jak oboje prześcigali się we flirtach z młodszymi partnerami, postanowili nieco wycofać się z show biznesu i nie prać rodzinnych brudów na łamach kolorowej prasy. Dla dobra dzieci "zaprzyjaźnili się", przez co paparazzi coraz częściej widują ich na mieście. Ostatnio wyraźnie zmęczony Karolak zabrał Violę i 10-letnią córkę Lenę na kolację. Choć w wywiadach zarzekał się, że zamierza rzucić palenie, przed wejściem do restauracji nie odmówił sobie papierosa.

Wyglądają na szczęśliwą rodzinę?