Trwa ładowanie...
Przejdź na

Rząd PiS szykuje "premię za urodzenie drugiego dziecka w 30 miesięcy po pierwszym"...

419
Podziel się:

"Dzisiaj wiemy, że kobiety o wiele później niż kilka lat temu decydują się na pierwsze dziecko. Czasami ta decyzja zapada zbyt późno, aby urodziło się drugie. Należy zachęcać rodziców, żeby się szybciej decydowali".

Rząd PiS szykuje "premię za urodzenie drugiego dziecka w 30 miesięcy po pierwszym"...

Program 500+ był sztandarową obietnicą, z którą Prawo i Sprawiedliwość poszło do wyborów dwa lata temu. Zdaniem wielu politologów przesądził on o sukcesie tej partii w postaci większość parlamentarnej. Chociaż jest to program bardzo kosztowny, bo pochłaniający 23 miliardy złotych z budżetu państwa (a suma ta będzie systematycznie rosła), minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbieta Rafalska zapewnia, że i tak się opłaca.

W rozmowie z TVP Info stwierdziła, że chociaż GUS przewiduje, że do końca 2017 roku urodzi się 346 tysięcy dzieci, to ona osobiście ma nadzieję, że Polki postarają się bardziej i na ostatniej prostej dobiją do okrągłego wyniku 400 tysięcy.

Przy okazji skarciła je za to, że są zbyt ambitne zawodowo, zamiast rodzić dzieci.

Okazuje się, że nie są takie skore, aby zostawiać pracę, ale pracują długo, może nawet za długo - narzeka Rafalska. Dzieje się to w sytuacji, kiedy w niewielkim stopniu wykorzystane są elastyczne formy zatrudnienia. Żeby pogodzić życie rodzinne z zawodowym, trzeba byłoby pójść w kierunku elastycznego zatrudnienia, w niepełnym wymiarze. Dzisiaj wiemy, że kobiety o wiele później niż kilka lat temu decydują się na pierwsze dziecko. Czasami ta decyzja zapada zbyt późno, aby urodziło się drugie dziecko. Dlatego, wydaje mi się, że należy zachęcić rodziców, żeby szybciej się decydowali na kolejne dzieci.

Zdaniem pani minister niezłym rozwiązaniem byłoby przyznawanie premii za szybkość. Rodzice, którzy zdecydują się na drugie dziecko w terminie krótszym niż 30 miesięcy po narodzinach pierwszego, mogliby liczyć na bonusy finansowe lub wydłużenie urlopu macierzyńskiego o kolejny rok, co jeszcze skuteczniej pomogłoby wyeliminować kobiety z rynku pracy.

Wydaje mi się, że to jest ważna zachęta, godna rozważenia - stwierdziła Rafalska. Należałoby się jednak zastanowić, w jakim kierunku dokładnie tutaj pójść. Wydłużenia urlopu czy innego sposobu przekonania rodzin.

A co, jeśli w grę wchodzą przeszkody natury zdrowotnej? No, tu już państwo nie pomoże, bo ogólnopolski program in vitro został przecież zlikwidowany...

**Tusk tłumaczy się ze swojego tweeta. Chciał ostrzec

**

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(419)
MG
6 lat temu
Szokujący pomysł... Do rozrodczego biegu, gotowe - start!
gość
6 lat temu
Jak kroliki!!😂😂
gość
6 lat temu
kiedy dziecko staje się liczbą w statystyce? najpierw nauczcie ludzi kochać te dzieci które już są, bo to duża bolączka współczesnych rodziców.... nie potrafią kochać nikogo oprócz siebie :(
gość
6 lat temu
Mnóżcie dalej patologię- debilami łatwiej rządzić...
gość
6 lat temu
Kobiety najpierw się uczą żeby mieć dobrą pracę, która może zapewnić sobie i dziecku dostatnie życie.
Najnowsze komentarze (419)
j23
6 lat temu
a mnie sie to podoba a najlepszy pomysl byly taki po prostu w PiS-du z tymi bucami wyslac ich na San Escobar tazemmz niejaka Pawlowicz i niech tam sie pieredola mjak zajace aby:Polska rosla w sila a nam sie zylo dostatnio i h*j
gość
6 lat temu
A może kara dla kawalerów? Dlaczego Jaruś nie ma żony ani dzieci? Zaniża nam statystyki!
gość
6 lat temu
A może zróbmy jak w islamie, kobietom nie wolno pracować. Rozdajcie nam habity, będziemy siedziały w domach i modliły się od pierwszego do pierwszego żeby starczyło na rachunki i jedzenie dla dzieci. Debile u władzy.
gość
6 lat temu
Jaki bonus dla starych awalerow aby zalozyli rodzine a nie glaskali kota,,,,czjuz wiadomo??
Gość
6 lat temu
Sorry, ale elastycznie możesz pracować w Holandii, gdzie kobieta może pozwolić sobie na pracę dla przyjemności, a nie w Polsce gdzie tych pieniędzy w budżecie po prostu potrzebujesz.
blizna
6 lat temu
Mądre wykształcone nie skuszą się na takie propozycje Nigdy!
prolajferstwo
6 lat temu
trudno o bardziej przedmiotowe i upokarzające powoływanie na świat nowych ludzi. jak w gierce - zgromadź jak najwięcej zwierzaków, a dostaniesz taką fajną plakietkę. czas, start!
Sonia
6 lat temu
Normalny człowiek nie będzie płodził dzieci dla pieniędzy, już wiadomo kto się będzie rozmnażał...
Gość
6 lat temu
Nie żadna eliminacj A warunki. Ktoś kto jest świadomym człowiekiem nie postawi pracy nad zdrowie i dobro dziecka. Kobietą wmawia się, że mają być super matkami pracującymi A tak się nie da.jak matka pracuje to nie jest cyborgiem o dobrze nie wychowa dziecka. Epigenetyka wyraźnie mówi, że dzieci matek które zdecydowały się nie pracować i do 3 roku życia nie pracować mniej chorują w dorosłym życiu, są odporniejsze na kortyzon i szybkiej przyswajania wiedzę i nie są to głupoty ale potwierdzone naukowo dane. Więc koniec z wmawianie matka, że wypadną z rynku czas zmienić zasady i ułatwić i aktywacje po takim okresie dając np. Bonus pracodawcą, np roczne obniżenie zus itp. Wtedy nie będzie problemu z ich aktywizacja. Obłędnie proste.
ZG
6 lat temu
Opieka społeczna pęknie, zabraknie kasy na wszystko inne, ale będzie na piwko i fajki niech się martwią Ci którzy za to zapłacą. Bo żeby komuś dać trzeba komuś zabrać.
ZG
6 lat temu
Opieka społeczna pęknie, zabraknie kasy na wszystko inne, ale będzie na piwko i fajki niech się martwią Ci którzy za to zapłacą. Bo żeby komuś dać trzeba komuś zabrać.
gość
6 lat temu
TAAAK!!! Świetny pomysł !!! A najlepiej drugie dziecko 9 miesięcy po pierwszym !!! A trzecie 9 miesięcy po drugim !!! I tak z 10 sztuk !!! A potem do piachu. Wykonaj kobieto swoją robotę i do piachu.
gość
6 lat temu
A ile dzieci ma ruda - sztuczne zęby???
gość
6 lat temu
niech rząd mi zaplanuje w którym dniu płodności mam p****ć żonę żebym przypadkiem czegoś nie przegapił... może będzie dodatkowe 500+
...
Następna strona