Trwa ładowanie...
Przejdź na

Prezes Związku Kolarskiego NIE CHCE PODAĆ SIĘ DO DYMISJI po zarzutach o gwałty na zawodnikach! "Uważał, że wydarzenia mają charakter wyłącznie historyczny"...

74
Podziel się:

Mimo że minister sportu wezwał zarząd PZKol do ustąpienia, nikt nie wziął jego słów na poważnie. "W miarę upływu czasu jego podejście do tej sprawy ewaluowało, ostatecznie odmówił jakiejkolwiek reakcji".

Prezes Związku Kolarskiego NIE CHCE PODAĆ SIĘ DO DYMISJI po zarzutach o gwałty na zawodnikach! "Uważał, że wydarzenia mają charakter wyłącznie historyczny"...

Kilka dni temu na jaw wyszły wyniki kosztownego audytu przeprowadzonego w Polskim Związku Kolarskim. W rozmowie ze Sportowymi Faktami były wiceprezes PZKol Piotr Kosmala zdradził, na co było ciche przyzwolenie wśród pracowników związku. Gwałty, wykorzystywanie seksualne, środki odurzające i zastraszanie zawodników były na porządku dziennym.

Niestety, prezes Dariusz Banaszek nie zdecydował się złożyć doniesienia w prokuraturze z informacją o domniemaniu popełnienia licznych przestępstw na tle seksualnym. Godzinę po opublikowaniu obszernego wywiadu z Piotrem Kosmalą, w którym zdradza wszystkie ciemne strony pracowników PZKol, takie doniesienie zostało złożone doniesienie przez... przedstawicieli firmy realizującej audyt. Poinformowali oni Departament Sportu Wyczynowego o możliwości popełnienia przestępstwa.

Kosmala nie ma wątpliwości, że audyt został przeprowadzony profesjonalnie: Zeznania zawodniczek i ludzi z obsługi technicznej są złożone między innymi w formie plików audio w obecności prawników, z pisemną zgodą na rejestrację rozmowy. Tutaj nie ma miejsca na pomyłkę. Jest tego zbyt wiele, aby pomyśleć, że jest to spisek jednej czy dwóch osób.

Współpracownikom oraz obsłudze mówił, że w przypadku nieposłuszeństwa uruchomi swoje kontakty i taka osoba nie znajdzie już pracy w kolarstwie. Z kolei zawodniczkom, że w razie sprzeciwu uniemożliwi im udział w ważnych imprezach sportowych, takich jak mistrzostwa świata czy igrzyska olimpijskie. Poza tym jakakolwiek niesubordynacja miała się wiązać z obcinaniem pensji -zdradza wiceprezes PZKol Piotr Kosmala i dodaje:

Z tych relacji jasno wynika, że dochodziło do czynności seksualnych z podopiecznymi, w tym z nieletnimi. To dopiero wierzchołek góry lodowej. W informacjach, które osoby pokrzywdzone zdecydowały się przekazać, znalazły się również takie, które dotyczą gwałtu. Były również wątki dotyczące podawania bez wiedzy poszkodowanej w połączeniu z alkoholem środka farmaceutycznego, prawdopodobnie o nazwie Stilnox.

Środek, który był podawany dziewczynom, to silny środek nasenny, który łączony z alkoholem prowadził do utraty przytomności.

Po zamroczeniu następowała próba gwałtu - mówi Kosmala, jednocześnie przyznając, że obecny prezes PZKol nie zamierzał zgłosić wyników audytu do prokuratury:

Namawiałem go, aby niezwłocznie zawiadomił o tym odpowiednie organy, w tym ministerstwo sportu. Niestety, w miarę upływu czasu jego podejście do tej sprawy ewaluowało, ostatecznie odmówił jakiejkolwiek reakcji. Mało tego, nakazał przerwanie audytu. Uważał, że sprawa jest bezprzedmiotowa, bo wydarzenia te miały mieć miejsce w przeszłości i mają charakter wyłącznie historyczny.

W sobotę minister sportu wezwał cały zarząd PZKol do poddania się natychmiastowej dymisji. W odpowiedzi otrzymał komunikat, w którym zarząd informuje, że nie naruszył prawa, więc nie ma mowy o zastosowaniu sankcji:
Zarząd PZKol obecnej kadencji nie naruszył prawa, postanowień statutu ani regulaminów Zawiązku, o których mowa w art. 22 ustawy o sporcie, które mogłyby stanowić podstawę zastosowania sankcji, o której mowa w art. 23 ustawy tj. zawieszenia w czynnościach władz PZKol

Dzień później minister sprawiedliwości postanowił zabrać głos w sprawie: Doniesienia na temat sytuacji w Polskim Związku Kolarskim są wyjątkowo bulwersujące. Szczególnie oburza fakt, iż przestępstwa na tle seksualnym miały być dokonywane na sportowcach, także tych nieletnich - powiedział Ziobro.

W obecnej sytuacji ze sponsoringu wycofał się jeden z głównych sponsorów Polskiego Związku Kolarskiego, Orlen - oznacza to, że PZKol pozostaje niemal bez finansowego wsparcia.

**30 lat więzienia dla gwałciciela? Nowy projekt ministerstwa

**

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(74)
gość
6 lat temu
a wylać gnide na zbitą mordę , i zapuszkować gwałciciela
anty-troll
6 lat temu
Ale patola... Dobrze, że dzięki #metoo chociaż część z takich spraw wyszło.
PrzemoRać
6 lat temu
Niech w końcu gwałciciele bekną za to...
gość
6 lat temu
skandal,tak pewnie jest w innych dyscyplinach tez
iga
6 lat temu
haahah historyczne gwałty -nowa nazwa burdelu -jak on ma się podac do dymisji i zrezygnować takiej kasy -po co mu honor
Najnowsze komentarze (74)
sławek
6 lat temu
Ale że co że pykał kolarzy w pupkę a oni udawali że tego nie czują,bo nie jarzę .
gość
6 lat temu
do celi ze zboczeńcami bezkarnymi
święte krowy
6 lat temu
Rowerzyści tak mają
UBywatel PO
6 lat temu
Przyjdą smutni panowie i wyprowadzą leśnego dziadka w kajdanach
szurek
6 lat temu
napiszcie wyraźnie o kogo chodzi a nie takiie międolenie...
Gość
6 lat temu
Koniec swiata chyba jest juz bliski. Totalna degrengilafa, dobrze, ze nie mam dzievi, wez tu komus zaufaj, gdy oddajesz dziecko do sxkoly, jakiejs organizacji itp. Wszedzie d....rzadzi. Naprawde pod kazdym wzgledem ponownie wchodzimy na drxewa, z tym, ze malpy sa madrzejsze i bardziej moralne od ludzi.
Gość
6 lat temu
Czy komintern jewropejski wyraxil juz zaniepokojenie poczynanami zlych ministrow ze strasznego rzadu pis? Te zwiazki spotrowe to kolejne kasty, ktorym do tej pory bylo wdpaniale az tak, ze czuli sie calkiwicie bezkarni!
gość
6 lat temu
Niezłe ..p****y!!!
gość
6 lat temu
przykre jest to wszystko
Gość
6 lat temu
Tam wszyscy gwałcą. L***i błagają o numerek by wstąpić w ich szeregi. Później są ich sukami na telefon.
gość
6 lat temu
Porządny chłoptaś. On nie winny one winne one dawać nie powinny
gość
6 lat temu
Dlaczego ten chłop tak mocno trzyma się koryta . Spadaj dziadu do innej roboty .
prezes Darius...
6 lat temu
Patologia i gwałciciele.
Gość
6 lat temu
Tak się składa, że "ministra" Mucha o wszystkim wiedziała, ale zamiast pomóc stwierdziła, że każdy ma jakieś problemy.
...
Następna strona