Trwa ładowanie...
Przejdź na

Matka Lewandowskiego ciepło o Ani: "Jest wspaniała. Zostawia Robertowi karteczki, co ma zjeść i CZYM POPIĆ"

439
Podziel się:

"Nie zdawałam sobie sprawy z tego, że mleko jest dla piłkarza szkodliwe, bo to z niego biorą się zakwasy. Ania nam to uświadomiła" - zachwyca się Iwona Lewandowska.

Matka Lewandowskiego ciepło o Ani: "Jest wspaniała. Zostawia Robertowi karteczki, co ma zjeść i CZYM POPIĆ"

Robert Lewandowski pochodzi ze sportowej rodziny. Jego mama, Iwona jest siatkarką, a tata, Krzysztof Lewandowski był judoką. Niestety, zmarł, kiedy Robert miał zaledwie 16 lat. W rozmowie z magazynem Viva mama piłkarza wspomina tamte ciężkie czasy.

To było dla niego bardzo trudne. Zabrakło rozmów z tatą, jego wskazówek i wymagań, bo mój mąż był bardzo wymagający. Umarł właściwie nagle, bo przeszedł operację, wyszedł do domu, ale dwa dni później już nie żył. Serce było za bardzo obciążone. A jeszcze przed zabiegiem żartowaliśmy sobie: "Iwonka, poszukaj sobie jakiegoś fajnego faceta, bo życie toczy się dalej, a na stypie niech twoje przyjaciółki podadzą gołąbki i strogonowa" - wspomina Iwona Lewandowska. Co ty opowiadasz, będziesz żył długo i szczęśliwie - złościłam się na niego. A potem zmarł w nocy, bo tak mu widać było pisane.

Wychowany w rodzinie sportowców Robert od początku był wdrażany do dyscypliny. Jak wyznaje jego mama, wiele wskazuje na to, że to właśnie ona ukierunkowała go jeszcze w dzieciństwie.

Jestem siatkarką, grałam w pierwszej lidze, studiowałam na AWF-ie, a ponieważ nie miałam odpowiedniego wzrostu do siatkówki, musiałam pracować podwójnie - ujawnia. Siłownia, treningi, skoki. W moim życiu było wszystko poukładane. Robert też grał w siatkówkę, podobnie jak jego siostra. Niestety, był za niski. Ale niedaleko było boisko. Robert miał talent również do tenisa, w szkole wygrywał turnieje, ale z drugiej strony patrzył na mnie, jak grałam z dziewczynami - cały czas byłam w rytmie treningowym. I on też tak chciał. Proszę się nie śmiać, naprawdę grałam w piłkę nożną. Ale nie byłam talentem. Natomiast delektowałam się widokiem układania stóp u piłkarza. Jak jeździłam na treningi z Robertem i patrzyłam, jak on układa stopę, to z dnia na dzień widziałam różnicę. Pamiętam jeszcze mecz naszej kadry za czasów trenera Smudy. Znałam cały zespół, wiedziałam, kto na jakiej pozycji gra, że ten powinien grać na lewej obronie, a tamten na prawej i miałam wątpliwości, czy taktyka nie ma błędów. Potem okazało się, że miałam rację.

Czyli wraz z rozwojem kariery Roberta wychodzi na to, że jego sukces miał wiele matek… Ostatnio jednak większość zasług przypisuje sobie żona piłkarza, Anna Lewandowska, która, jak zapewniła kilka dni temu w programie Kuby Wojewódzkiego, "ma na to papier". Po meczu z Wolfsburgiem, gdy będący w rewelacyjnej formie Lewy strzelił pięć bramek w dziewięć minut i złożył się do szóstej, ale ktoś obronił, jego żona zamieściła w Internecie komentarz, w którym zauważyła skromnie, że "nowe tajniki dietetyczne podziałały".

Chociaż Anna przy każdej okazji zapewnia, że nie rozwiodłaby się z Robertem, gdyby przyłapała go na jedzeniu kebaba, jej teściowa przyznaje, że jest bardzo restrykcyjna w kwestii diety i traktuje Roberta jak małe dziecko.

Ania jest wspaniała i czuwa nad wszystkim. Na lodówce zostawia Robertowi karteczki, co ma zjeść na śniadanie i czym popić - ujawnia Iwona Lewandowska w wywiadzie. Ja też zawsze przywiązywałam wagę do diety, ale nie zdawałam sobie sprawy z tego, że mleko jest dla piłkarza szkodliwe, bo to z niego biorą się zakwasy. Ania nam to uświadomiła.

_

_

_

_

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(439)
Gość
6 lat temu
Hipokryci! Tu niby zdrowe fit wszystko a cole słodzona reklamuje mężuś!
gość
6 lat temu
za dużo ich! Lewandowscy, ludzie wami już rzygają!
Gość
6 lat temu
Nie lubię ich nie imponują mi słupy reklamowe
Gość
6 lat temu
z mleka zakwasy? a ja myslalam, ze od ćwiczeń
Jan
6 lat temu
Mówcie co chcecie, ale na diecie człowiek nie jest szczęśliwy... tego nie, tamtego nie. Co mieć z tego życia? Tylko czekać na cheat day?
Najnowsze komentarze (439)
Gosia
3 lata temu
Ale w ludziach jest zazdrości i zawiści.. to aż obrzydliwe. A może poprostu są szczęśliwi i cieszą się tym i należy im życzyć wszystkiego dobrego i oby ich to szczęście i miłość do siebie nie opuszczaly? Ludzie, mniej zawiści i zazdrości, a więcej empatii i dobrych, pozytywnych emocji, myśli i uczuć, w tym również do innych.
bolek
6 lat temu
A co ma sklerozę, ze trzeba mu pisać na karteczkach ?
gość
6 lat temu
To wspaniale.
gość
6 lat temu
wspaniala rodzinka brawo więcej takich a swiat byłby piekniejszy
gość
6 lat temu
on sam potrafi chyba jesc
a
6 lat temu
Aniu - zjedz batonika to ci żółć przejdzie...
Gość
6 lat temu
Pod pantoflem matki a później żony...bleee
gość
6 lat temu
ha ha ha żeby firma prężnie działa i kasa leciała to udaję i pięknie chwali synową dopiero na stadionach jak paparazzi robią im zdjęcia widać jak pani Iwona nie trawi Anki!! sorry ale to widać po minach i zachowaniu niewerbalnym oraz mowie ciała!!ale dla dobra sprawy nie ma wyjścia musi słodzić!!!
Gość
6 lat temu
Wtf??
Gość
6 lat temu
W reklamie nie patrzy sie napewne rzeczy tojest kasa i niejeden mimo ze mu sie cos niepodoba to za odp kase by remlamowal
gość
6 lat temu
Jaka kochana ta Ania. Gdyby nie te jej karteczki, to Robert nie wiadzialby co jeść i czym popić. Głodny i spragniony by chodził. Dobrze, że trafil na taką troskliwą żonę. Inna to by mu nic nie napisała.
gość
6 lat temu
Na te mordy Lewandowskich juz patrzec sie nie da, A jutro chrzestna udzieli wywiadu.
Gość
6 lat temu
Coraz mniej lubię Lewandowskiego i jego żonę bo za bardzo gwiazdorza Obojgu brakuje pokory Myślą ze jak mają kasę to sa Bogami Lewy robi się bardzo złośliwy do swoich kolegów chociażby te przygadywanie żeby zapamiętał Lewego gole jakie będzie strzelał Jest za bardzo pewny siebie za bardzo gwiazdorzy i podkreśla że jest numerem 1 ze mu nikt nie dorównuje i stąd przyczyną ze coraz gorzej mu idzie na boisku Ostatnio to miał problem żeby chociaż jednego gola strzelić Kiedyś zajmował się wyłącznie sportem i był skromniejszej i miał lepsza kondycję A teraz więcej zajmuje się lansem udzielaniem wywiadów u Kuby reklamowanie wszystkiego co mu proponują aby tylko kasa szła i ta jego i jego żony pazerność i parcie na szkło ich zgubi Są oboje bardzo zarozumiali mają manie wyższości i stąd coraz mniej sa lubiani i dlatego mają dużo negatywnych wpisów Panie Robercie i Pani Anno pieniądze to nie wszystko Wolę mieć przyjaciół biednych ale serdecznych którzy mają empatię do innych niż takich nowobogackich którzy oprócz czubka własnego nosa nic nie widzą wszędzie w wywiadach podkreślają że sa doskonali , najlepsi Nie należę do biednych też mam domy na Mazurach ale nie chwalę się każdym zakupem jak Lewa i bardzo źle się czuję przebywając z ludźmi pokroju Lewandowskich bo rozmowa jest tylko o biznesach tematy pieniędzy zakupów Co by tu jeszcze kupic i zeby jeszcze wiecej kasy pomnozyc (Juz wywiady udzielaja obie mamuski przechwalajac swoje dzieci )A nie o zdrowiu o normalnym życiu Cenie bardzo u ludzi skromnosc i szacunek do innych i mam empatię do ludzi i zwierząt i przede wszystkim szanuje wszystkich bez względu czy jest biedny czy bogaty Dla mnie liczy się szacunek i skromnosc Lewandowskim przydałaby się pokorą Pozdrawiam
gość
6 lat temu
Jak Kuba w programie zapytał o to czy jako Ania Stachurska dała była by tu gdzie jest ( oczywiście pisane w przenośni ) JEJ MINA MÓWIŁA WSZYSTKO .Tylko dzięki nazwisku ma to co ma i taka jest prawda. To nie jest żle żę korzysta się z przywilejów bycia panią Lewandowską złe jest to że się temu ZAPRZECZA droga ANNN
...
Następna strona