Trwa ładowanie...
Przejdź na

Biedroń o legalizacji związków jednopłciowych: "Jarosław Kaczyński może pochować swojego kota gdzie chce, a ja takich praw do Krzyśka nie mam"

324
Podziel się:

"Chciałbym, żeby moje państwo traktowało mnie równo i godnie. Nie płacę podatków w Niemczech czy w Wielkiej Brytanii, nie służę Niemcom czy Anglikom. Służę Polsce".

Biedroń o legalizacji związków jednopłciowych: "Jarosław Kaczyński może pochować swojego kota gdzie chce, a ja takich praw do Krzyśka nie mam"

Robert Biedroń nigdy nie krył się ze swoim homoseksualizmem. W Polsce, gdzie zdarza się, że politycy dla kariery pospiesznie biorą śluby kościelne, żeby nie drażnić wyborców faktem, że ich małżeństwo ma "tylko" status cywilno-prawny, jest to akt dużej odwagi.

O tym, jak dużej, postanowił w Vivie opowiedzieć partner Biedronia, Krzysztof Śmiszek.

Wciąż boję się o Roberta. Sytuacja w Polsce wciąż nie jest idealna, jeśli chodzi o akceptację dla par jednopłciowych. Ale 15 lat temu, kiedy zaczęliśmy być razem, to było na bardzo prymitywnym i agresywnym poziomie, jeśli chodzi o agresję fizyczną na ulicach - wspomina w wywiadzie udzielonym wspólnie z Biedroniem. Mieliśmy kilka takich sytuacji, gdy doświadczyliśmy przemocy fizycznej i to w mojej psychice zostawiło bardzo głęboki ślad. To jest ślad posttramuatyczny, który zostaje na zawsze. Nawet wtedy, gdy Robert został posłem, przez pierwsze dwa, trzy lata miałem taki zwierzęcy lęk o niego. On był zresztą czasami nieroztropny, jeździł nocami rozklekotaną SKM-ką czy autobusami i wtedy się o niego bardzo bałem. Od trzech lat nie spotkaliśmy się z żadnym przejawem niechęci. Oprócz publicystyki, która jest mniej ważna. Uważam, że Robert jest bardzo wartościowym, uczciwym i oddanym naszemu krajowi politykiem. Wiem, że jak coś robi to na 150 procent. Ale polityka jest nieprzewidywalna. Jeszcze kilka lat temu na wieść, że został posłem, ludzie reagowali niedowierzaniem, nie mieściło im się w głowie, że ktoś z represjonowanej mniejszości wszedł do Sejmu. To był wielki sukces, bardzo się cieszyliśmy. Ale kiedy pytasz, co dalej? Nie wiem.

Osoby otwarcie sprzeciwiające się zalegalizowaniu związków jednopłciowych przeważnie są zdania, że nie ma sensu wprowadzać nowych regulacji prawnych w tym zakresie, bo związki homoseksualne są nietrwałe, rzadko monogamiczne, a za zamkniętymi drzwiami ich mieszkań odbywają się jakieś rozpustne bezeceństwa. Biedroń i Śmiszek, którzy są razem od 15 lat, zapewniają w Vivie, że są parą taką jak inne, może trochę bardziej nudną.

Mamy swoje rytuały. Stare dobre małżeństwo - ujawnia Biedroń.

Na przykład coś, czego ja nie uprawiam, a Robert uwielbia: poobiednie drzemki - dodaje Śmiszek. Też wtedy śpię, bo co mam robić? Jak przyjeżdżasz na weekend, wolę posiedzieć z tobą na kanapie niż robić imprezę. Gotowanie to jest moja domena. Jeszcze parę lat temu dużo gotowałem, mamy mnóstwo książek kucharskich. Dla mnie kablówka mogłaby nie istnieć, byle tylko był kanał Kuchnia +.

Biedroń wielokrotnie w wywiadach podkreśla niesprawiedliwość, jaką jest, jego zdaniem, odmawianie obywatelom, uczciwie pracującym i płacącym podatki, prawa do decydowania o własnym życiu tylko ze względu na orientację seksualną.

Jestem Polakiem, służę mojemu krajowi od wielu lat, więc oczekuję, że to państwo będzie mnie traktowało równo - wyjaśnia w wywiadzie. Godnie. To jest obowiązek państwa. Nie płacę podatków w Niemczech czy w Wielkiej Brytanii, nie służę Niemcom czy Anglikom. Służę Polsce i chciałbym, żeby Polska w końcu zaczęła mnie sprawiedliwie, godnie traktować. Jarosław Kaczyński swojego kota może pochować kiedy chce i gdzie chce. A ja nawet takich praw nie mam do Krzyśka. Moglibyśmy spisać umowę cywilno-prawną, ale my nie jesteśmy spółką cywilną. Jesteśmy dwojgiem kochających się ludzi.

Spisaliśmy testamenty, ale testament nie chroni nas przed pewnymi rzeczami, które nie spotykają osób heteroseksualnych - tłumaczy Śmiszek. To zawsze będzie zależało od woli lekarza: czy nam udzieli informacji o zdrowiu partnera. Bardzo smutne jest to, że w razie śmierci któregoś z nas, ten drugi nie może decydować gdzie i jak pochować ukochaną osobę. Zgodnie z przepisami nie mamy do siebie żadnych praw nawet po śmierci. To już nie jest kwestia ideologiczna, to jest kwestia przyzwoitości. Ale tak państwo traktuje swoich obywateli. Co by się stało, gdyby ludzie w parach jednopłciowych decydowali, gdzie pochować męża czy żonę? Czy nasza ojczyzna by przez to upadła? Politycy już dawno zostali w tyle za zmianami społecznymi. Ostatnie badania pokazują, że ponad połowa Polaków popiera uregulowanie statusu par jednopłciowych. Przyjdzie czas, kiedy ci tchórzliwi politycy, którzy nic by nie stracili, gdyby zagłosowali za taką ustawą, po prostu zostaną wymieceni.

Wiem, że inna polityka jest możliwa - dodaje Robert. I to daje mi nadzieję, że tego dożyję. Nie będę miał drugiej szansy. Naprawdę wierzę, że pewnego dnia wymówię słowa "Świadomy praw i obowiązków...".

Biedroń jako prezydent Słupska wymawia tę formułę bardzo często, ale w imieniu par, które zjeżdżają do niego z całej Polski tylko po to, by udzielił im ślubu. Podobno zapisywać się trzeba z kilkumiesięcznym wyprzedzeniem.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(324)
gość
6 lat temu
Dlaczego w ogóle jest robiony z tego problem? Związki powinny być i to 10 lat temu.
Gość
6 lat temu
Ma racje
Gość
6 lat temu
W sumie to racja że żyje się mu ciezej
Gość
6 lat temu
Zgadzam się
gość
6 lat temu
Uwielbiam go.
Najnowsze komentarze (324)
wk
5 lata temu
Biedron kolo krzyza? no chyba wychodzi pomal na ludzi, moze wyzdrowieje
gość
6 lat temu
chore i demoralizuje społeczeństwo, jedź na zachód w Polsce takie związki są niepotrzebne
gość
6 lat temu
26 krajow pozwala na zwiazki jednoplciowe
gość
6 lat temu
W Niemczech od 1 pazdziernika 2017 wszyscy panowie z panami moga brac sluby i panie z paniami
GOŚĆ
6 lat temu
a to kłamczuch. W Polsce każdy może pochować bliska sobie osobę, chyba ze rodzina kochanka sie nie zgodzi. Po co tak kłamie.? Oszukuje i mami ludzi . Chce na współczucie ludzi wziąć . Oszust,
Andrzej
6 lat temu
A kto mu zabroni pochować kochanka ? Nie ma takiego prawa. Może pochować każdego, kogo rodzina na to się zgodzi. Sprawy majątkowe/ spadkowe / współwłasność może załatwić u notariusza. Gejom chcą najpierw ślubów, a potem adopcji dzieci. Często potem dzieci gejów są gejami. I tak ta rozprzestrzenia się. Niech spi sobie z kim chce, ale niech nie opowiada o tym w gazetach. Tfu
jaca
6 lat temu
ja jestem heteroseksualny i jestem z tego dumny !!!
gość 44
6 lat temu
No to poproś Robcia o rękę. Kurde a może to on ciebie powinien poprosić, cholera was tam wie zboki.
Zenek
6 lat temu
Bierdoń ochajtaj się z Grodzką debilu.....wykolejeńcy, wszyscy na leczenie zamknięte i elektrowstrząsy, wy pomyłki genetyczne
gość
6 lat temu
jak moze byc w kraju tylko slub parametrem zwiazku= rodziny !!!!!????
gość
6 lat temu
slusznie prawi
gość
6 lat temu
Związek partnerski tak ale małżeństwo nigdy! Chyba, że udowodnią, że sa zdolni do płodzenia dzieci ;-)
Figlarz
6 lat temu
Pytanie: Gdzie jest Biedroń? Odpowiedz: W Kaliszu, na Grodzkiej. Dzieękuję.
gość
6 lat temu
Oj geju , goowno nas interesuje komu doope liżesz i nie obnoś sie tak z tym bo zwymiotuję - już przesadzasz całkowicie !! JESTEŚCIE OBRZYDLIWI
...
Następna strona