Ubiegłoroczne święta Bożego Narodzenia okazały się dla Joanny Krupy traumatycznym przeżyciem. Miesiąc wcześniej jej mąż Romain Zago zadzwonił do niej z siłowni i zaproponował, żeby się rozwiedli. Joanna wyznała potem, że chociaż serce jej krwawiło, przez całe święta robiła dobrą minę do złej gry, żeby nie martwić rodziny.
Była zresztą przekonana, że Romain jeszcze zrozumie swój błąd i wróci do niej z płaczem. Tak też się stało. Przynajmniej tak twierdzi Joanna, a znamy tylko jej wersję wydarzeń.
Podobno Zago błagał ją o kolejną szansę, jednak ona czuła się zbyt zraniona i nie tylko nie dała mu szansy, to jeszcze na pożegnanie wyznała, że zmarnowała na niego 10 najpiękniejszych lat swojego życia, a wcale nie było warto, bo jest kiepski w łóżku.
Ostatnio zaś obnosi się ze swoim nowym związkiem, który, miejmy nadzieję, nie istnieje tylko w jej wyobraźni i zapowiada publicznie, że miesiąc znajomości wystarczył, by zapragnęła urodzić dziecko nowemu chłopakowi.
Mam teraz świetny czas - wyznaje w tygodniku Gwiazdy. Nie potrafię już ukrywać, że** pojawił się ktoś wyjątkowy, dzięki komu znów oddycham i jestem sexy**.
Aśka, ale przecież nigdy nie ukrywałaś! Klepiesz o tym na prawo i lewo, aż ludzie zaczęli podejrzewać, że wszystko sobie wymyśliłaś... Podobno istnienie nowego chłopaka Krupy może potwierdzić jej najnowsza przyjaciółka.
Najbardziej polubiła go i zaakceptowała moja przyjaciółka, Edyta Górniak, która była z nami na kolacji - ujawnia Joanna. Powiedziała mi potem, że to kochany i wartościowy człowiek, który ma bogatą duszę. Mama też go polubiła. Kamień spadł mi z serca.
Krupa uznała, że miesiąc znajomości to już wystarczająco długi związek, by można było planować wspólne święta.
Muszę go jeszcze przedstawić Marcie i całej familii. Stanie się to w grudniu, bo spędzimy razem święta - zapowiada w tabloidzie. Wszyscy mamy zamiar pojechać w góry, to 6 godzin od domu mojej siostry w Pensylwanii. Co roku dziadek męża Marty robi świetnego kameralnego sylwestra. Jest na luzie, bez nadęcia i blichtru. W tym roku dołączę do nich, bo z Romainem ten dzień spędzałam raczej bardziej spektakularnie. Będzie impreza przebierana, a jej temat przewodni to gwiazdy ze starych lat. Mama przebiera się za Audrey Hepburn, ja nie mam jeszcze pomysłu. Może mi chłopak wymyśli
Miejmy nadzieję, że przy świątecznym stole nie zabraknie miejsca dla psiapsi Joanny z synem. Edyta bardzo na to liczy. Zobacz: Górniak spędzi Boże Narodzenie z Krupą? "Joasia zawsze nas zaprasza na święta!"
**Krupa o nowym facecie: Chciałby mieć dziecko już teraz!
**