Trwa ładowanie...
Przejdź na

Prawnik Dody sugeruje, że "Emil S. bez jej wiedzy i zgody wynajął mediatorów"

150
Podziel się:

Wiadomo już, jaka będzie linia obrony "Doroty R."...

Prawnik Dody sugeruje, że "Emil S. bez jej wiedzy i zgody wynajął mediatorów"

Wkrótce miną dwa tygodnie, odkąd policjanci zawieźli zatrzymaną Dodę w futrzanej czapce do prokuratury, gdzie została przesłuchana na okoliczność nasłania na byłego narzeczonego Emila Haidara mediatorów, którzy mieli nakłonić go do wpłacenia na jej konto miliona złotych. Policja zatrzymała też obecnego chłopaka Dody, producenta filmowego Emila S., znanego także jako "Nositorba".

Awantura między Dodą i Haidarem trwa od dwóch lat. Jednak przed rozstaniem też podobno nie było sielankowo. Haidar ujawnił, że narzeczona regularnie go szpiegowała i zakładała mu podsłuchy. Kiedy uznała, że zachował się niewłaściwie, porysowała mu samochód. Sąd, uznając ją za winną, upublicznił zapisy rozmów telefonicznych, w których piosenkarka wyjaśnia byłemu już wtedy narzeczonemu, że porysowanie samochodu było karą za to, że po rozstaniu wybrał się do kina z inną kobietą. Wyjaśniła mu także, że przecież mogła rzucić się z nożem na niego, ale wspaniałomyślnie wybrała samochód, tak więc mogło być jeszcze gorzej. Zobacz: Zemsta według Dody: "Zniszczyłam ci samochód, bo umawiałeś się z jakąś ku*wą PO TYGODNIU OD ROZSTANIA!"

Jak ujawnili prawnicy Haidara, Dorota R. jeszcze za czasów ich narzeczeństwa kazała Emilowi opowiadać swojej i jej rodzinie, że znów pije, chociaż jego opiekun z AA zapewnia, że przeszedł on skuteczny odwyk i od tamtej pory nie wrócił do nałogu.

Teraz już wiadomo, do czego Dodzie potrzebne były te opowieści.

Jak ujawnia prawnik piosenkarki, jeszcze w czasach gdy się z Emilem kochali, nakłoniła go do podpisania zobowiązania, że wypłaci jej milion złotych jeśli kiedykolwiek źle się wobec niej zachowa pod wpływem alkoholu. Dlatego zależało jej na tym, by wszyscy myśleli, że Haidar nadal go nadużywa.

Zdaniem adwokata reprezentującego Dorotę R. wizyty w biurze Haidara nie były więc napaścią, ani, jak woli jego prawnik, mecenas Roman Giertych, działaniem w organizowanej grupie przestępczej, tylko odzyskaniem zaległej należności.

Emil Haidar podpisał w 2015 r. u notariusza dokument, w którym zobowiązuje się wpłacić na konto artystki 1 mln zł w momencie, kiedy ponownie zachowa się niepoprawnie pod wpływem alkoholu. Podpisał również, że artystka ma prawo opublikować niekorzystne dla niego nagrania - wyjaśnia w Super Expressie mecenas Adam Gomuła. To nie jest wyłudzanie miliona złotych. To jest po prostu egzekwowanie obowiązującej umowy, jaką dobrowolnie podpisał pan Emil Haidar. Trzeba zwrócić uwagę na fakt, że wynajęci przez Emila S. mediatorzy zadali panu Haidarowi pytanie, jakie zadośćuczynienie jest w stanie dobrowolnie wypłacić artystce.

Skąd więc, skoro wszystko odbyło się zgodnie z prawem i dobrowolnie, w jego biurze znaleźli się mężczyźni, miotający na prawo i lewo groźbami karalnymi? Mecenas Gomuła zapewnia, że to byli "mediatorzy", tylko po prostu sprawa wymknęła się spod kontroli.

Emil S. w innym toczącym się obecnie postępowaniu ma status pokrzywdzonego. Złożył sprawę do prokuratury (sygn. akt 1DS53.2017). Emil jako partner biznesowy Dody, widząc, co się dzieje wokół niej, chcąc jej pomóc, bez jej wiedzy i zgody wynajął zawodowych mediatorów, którzy mieli ustalić z Emilem Haidarem warunki zakończenia wszystkich trwających sporów - wyjaśnia dobrodusznie prawnik Dody. Wynajęci mediatorzy de facto działali później na szkodę Emila S., prowadząc negocjacje w sposób wykraczający poza pierwotne ustalenia. Osoby trzecie, które podawały się za zawodowych mediatorów, zachowały się w sposób daleki od profesjonalizmu.

Czyli już wiemy, jaka będzie linia obrony "Doroty R."...

Prokuratura na razie nie wygląda na przekonaną.

Dorocie R. przedstawiono zarzuty nakłaniania wspólnie i w porozumieniu z innymi osobami do zmuszania Emila H. do określonego zachowania, poprzez kierowanie wobec niego gróźb bezprawnych - wyjaśnia rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie, Łukasz Łapiński.

**Tak Doda została dowieziona do prokuratury. Byliśmy na miejscu

**

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(150)
gość
6 lat temu
już czekam na nagłówki "Dorota R. skazana na 5 lat bezwzględnego więzienia"
Gość
6 lat temu
Mediatorzy z Ukrainy- tym jednym zdaniem podkreślił mecenas iż działali wspólnie i w porozumieniu. Haha brawo
Gość
6 lat temu
A ja myślę, że linią obrony Dody będzie to, że jest niezrównoważona psychicznie, biorąc pod uwagę jej zachowanie po aresztowaniu
gość
6 lat temu
Następny Emil do zniszczenia. Za chwilę zaczną się medialne opowieśc***iosenkarki jaka to biedna i wykorzystana- oczywiście kosztem świeżego kochanka.
Gość
6 lat temu
Sam fakt, że chciała od niego bańkę za upicie się to próba wyłudzenia. Jak ci się facet nie podoba, to sie odchodzi, a nie żąda kasy. Bankrutka i blachara!
Najnowsze komentarze (150)
Gośćhsjsbs
6 lat temu
Doda schowaj cyce tak powinni wszyscy robic a nie w domu se pokazuj a nie tu
Szynka
6 lat temu
Tak to jest bycie artysta . Glowa nie wytrzymuje . Cyce d*p ...wystawianie to nie wszystko . Doda by byla fajna jakby nie wystawiala d*p.. cyc tak takto moze by byla madra ale te cialo wystawia mysli ze to fajne nie rozumiem takich zachowan . W zimie w sniegu oj zimno bedzie
gość
6 lat temu
Pacha nie ogolona na tym jednym zdjęciu?
gość
6 lat temu
to początek konca nositorby bo ta gwiazda cycowa go umoczy bez pardonu
gość
6 lat temu
Mediatorów ha ha ha
Gośćkkkkj
6 lat temu
Biedna Dodzia, sami bandyci ją posuwają. W kiciu będzie się więc czuła jak w domu.
gość
6 lat temu
już gnojenie nositorby się zaczyna!!ten chłopina chyba nie może odżałować. Nie dość ,że jest pośmiewiskiem to daje się wmanewrowywać w jakieś kompromitujące historie (Cannes, teraz szantaż) piszą ,że płakał podczas przesłuchania. No i niestety jest już jako nositorba skompromitowany.
gość
6 lat temu
już gnojenie nositorby się zaczyna!!ten chłopina chyba nie może odżałować. Nie dość ,że jest pośmiewiskiem to daje się wmanewrowywać w jakieś kompromitujące historie (Cannes, teraz szantaż) piszą ,że płakał podczas przesłuchania. No i niestety jest już jako nositorba skompromitowany.
ehh
6 lat temu
Tylko, że dla blachar są inne standardy obrażenia. Ciężko będzie się jej załapać.
gość
6 lat temu
Oboje dali się oszukać mediatorom. Pozwać mediatorów za oszustwo!
Ja
6 lat temu
Morzecie już o niej nie pisać!
gość
6 lat temu
ona jest psychicznie chora
Gość
6 lat temu
Doda, skop tyłek temu niegodziwcowi!!
gość
6 lat temu
Jakim trzeba być człowiekiem, żeby wymusić na swoim narzeczonym podpisanie takiej umowy? Jak ci nie odpowiada narzeczony to się z nim zrywa, a nie wyłudza się od niego takie gigantyczne pieniądze. Zwykła blachara. Współczuję wszystkim facetom, którzy będą kiedykolwiek mieli coś wspólnego z tą blacharą.
...
Następna strona