Karolina Szostak od dawna snuje plany o założeniu rodziny na łamach tabloidów. Niestety, przez 42 lata swojego życia nie znalazła odpowiedniego partnera, któremu mogłaby urodzić dzieci. Aby usidlić wymarzonego mężczyznę postanowiła zadbać o wygląd zewnętrzny. W międzyczasie wyszło, że na odchudzaniu da się nieźle zarobić, więc prezenterka napisała książkę o tym, jak przez cztery lata udało jej się schudnąć do rozmiaru 36. Jak się okazało, restrykcyjna dieta i ćwiczenia przyniosły oczekiwany efekt. Celebrytka zaczęła być widywana z tajemniczym mężczyzną, który kibicował jej podczas spotkań z czytelnikami.
Tajemniczym partnerem okazał się "bajecznie bogaty" Vlad z Ukrainy. Mężczyzna miał być wymarzonym materiałem na męża nie tylko dla Karoliny, ale także dla Marii - obecnej żony Vlada.
Już sam fakt umawiania się z żonatym mężczyzną jest dość, nazwijmy to, nieelegancki. Gdy okazuje się, że kochanką męża jest koleżanka jego żony nasuwają się już dużo mocniejsze określenia.
Niestety, Karolinie i tym razem nie uda się założyć rodziny. Sprawdziło się tu stare, polskie powiedzenie, że nie da się zbudować szczęścia na czyimś nieszczęściu. Jak donosi Twoje Imperium Maria Jones, była żona Vlada poinformowała, że już nie myśli o rozwodzie:
Żeby rozwiać wszelkie wątpliwości, zapewniam, że nie ma mowy o rozwodzie - oświadczyła. Na dowód prawdomówności przesłała redakcji wakacyjne zdjęcie z Dubaju wykonane 27 listopada, na którym pozuje z mężem. Żona Vlada wyśmiała również za pośrednictwem Facebooka doniesienia, jakoby mąż zostawił ją dla polskiej dziennikarki sportowej.
Karolina odmówiła komentarza: Nie komentuję i nie będę komentować życia prywatnego.
_
_
_
_
_
_
**Karolina Szostak odbiła męża przyjaciółce?
**