Trwa ładowanie...
Przejdź na

Mama Przybylskiej pozwoliła Bieniukowi układać sobie życie: "Ode mnie jako matki Ani będzie mieć wsparcie"

155
Podziel się:

Krystyna Przybylska zastrzega jednak, że "drugiej Ani nie będzie". "Nie zastąpi mi córki, ale możemy się przecież polubić".

Mama Przybylskiej pozwoliła Bieniukowi układać sobie życie: "Ode mnie jako matki Ani będzie mieć wsparcie"

Od śmierci Anny Przybylskiej minęły trzy lata. Przez ten czas jej partner tylko raz wydawał się bliski ułożenia sobie życia na nowo. W czerwcu zeszłego roku na wystawie Pomorskie Randez Vous pojawił się w towarzystwie Martyny Gliwińskiej. Szybko wyszło na jaw, że nie było to dobre posunięcie. Kiedy tabloidy zaczęły porównywać nową dziewczynę Jarka do Anny Przybylskiej i zastanawiać się, czy to aby nie za wcześnie na nowy związek, stało się jasne, że Gliwińska znalazła się na przegranej pozycji.

Na dodatek, za sprawą wydanej w październiku biografii zmarłej aktorki, znów wszyscy o niej mówili. Z książki, zawierającej wspomnienia bliskich o Przybylskiej, wyłania się obraz kobiety wyjątkowej pod każdym względem. Zapędzona do narożnika Gliwińska też postanowiła oddać hołd powszechnie uwielbianej aktorce, jednak rezultat był taki sobie: Partnerka Bieniuka wspomina Przybylską: "Zawsze mi obca, a jednak bliska. Żałuję, że nie możemy sobie po prostu pogadać"

Wiele osób uznało jej wypowiedź za nietaktowną. W końcu Martyna zrozumiała, że nie chce spędzić życia na rywalizowaniu ze zmarłą w kwiecie wieku, urody i kariery aktorką i postanowiła zakończyć związek z Bieniukiem. On zaś oficjalnie tłumaczył, że obecnie w jego życiu najważniejsze są dzieci i dlatego nie był w stanie poświęcić Gliwińskiej tyle uwagi, na ile zasługiwała.

Mama Przybylskiej kilka dni temu oficjalnie ogłosiła koniec żałoby dla Bieniuka i zapewniła, że nie będzie miała żalu, gdyby zaczął układać sobie życie z nową kobietą.

Oczywiście, jej zdaniem, nie będzie to nikt wyjątkowy, w każdym razie nie w takim stopniu jak Ania, ale mimo to może zasłużyć na dobre traktowanie.

Ktokolwiek pojawi się u boku Jarka, nie może być porównywany do Ani, bo drugiej takiej nie będzie - wyjaśnia w rozmowie z tygodnikiem Rewia. Osoba, która zwiąże się z Jarkiem, też zasługuje na ciepło. Ode mnie jako matki Ani będzie mieć wsparcie. Nie zastąpi mi córki, ale możemy się przecież polubić. Ja też się będę cieszyć, jeśli mnie zaakceptuje.

Bieniuk podobno bardzo się wzruszył.

Jarek potraktował te słowa jako rodzaj błogosławieństwa - zapewnia znajomy piłkarza. Bardzo szanuje panią Krysię, ma z nią dobre relacje i dba, by dzieci spędzały dużo czasu z babcią. Potrzebował pozwolenia na otwarcie się na nową miłość. Wiedział, że przyjdzie taki czas, kiedy odniesie się do tego tematu i nie pomylił się.

_

_

_

_

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(155)
WYRÓŻNIONE
Gość
7 lat temu
Przybylska byla hejtowana na pudlu do ostatniej chwili!!!!! Teraz wszyscy ja kochaja. Hipokryzja do granic możliwości.
Gość
7 lat temu
Co ma do tego jej matka? Jego życie i jego sprawa. Z całej śmierci zrobiono promocje i wydarzenie medialne. Wstydz się pani Krystyno
Gość
7 lat temu
Nie chce mi się czytać już o tej historii.
gość
7 lat temu
Dajcie już spokój. To wręcz irytujące.
Gość
7 lat temu
Nekrocelebrytyzm?
NAJNOWSZE KOMENTARZE (155)
gość
7 lat temu
nie rozumiem słowa "pozwoliła"....
gość
7 lat temu
ileż można jeszcze słuchac o tej przybylskiej?? facet jest dorosły i powininen układać sobie życie jak chce i z kim chce. a jej matka nie ma tu nic do gadania.
Bb
7 lat temu
A co ma kobieta pozwalać mu lub zabraniac.to już jakieś szaleństwo. Ta matka niech już nie ujawnia więcej sensacji tylko zajmie się wnukami
Gość
7 lat temu
Oczywiscie ze drugiej takiej ani nie bedzie bo kazda kobieta jest inna,piekna i wyjatkowa.a ania byla ladna ale bez przesady milion dolarow bym za nia nie dala
Gość
7 lat temu
Jezeli bedzie chcial ulozyc sobie zycie z inna kobieta to jak facet ma jaja nie bedzie czekal na pozwolenie tesciowej bo jej nic do tego.
gość
7 lat temu
co za g***i wpis matka pozwoli;a ukladac sobie zycie ona jest nienormalna juz za kase sprzedala wszystkie sekrety corki a teraz jeszcze jemu zatruwa zycie babo zniknij bo nie umiem na ciebie patrzec nie masz zadnych skrupolow i dla kasy powiesz wszystko wstyd
gość
7 lat temu
co za przyzwolenie czy ta p.Krysia jest jedeną wyrocznią do niego co jej się wydaje czy jest jedyną matką którav straciła córkę oby mało pannę z trzema dziećmi, Moja mama też sttraciła córkę cierpiała nie inaczej niż wszystkie matki ale hipokrytką nie była jak ta baba. Temu człowiekowi wiąże życie i tylko uważa że ANIa JEJ TO SIÓDMY CUD ŚWIATA SPADNIJ BABO Z NIEBA NA ZIEMIĘ DAJ MU ŻYTĆ JAK NORMALNEMU CZŁOWIEKOWI A TY KAPCE I POD PIEC a nie męczennicą się robić i zatruwać życie chłopu.Ideału też nie miałaś
Ona
7 lat temu
Daj spokok kobieto chlopakowi miech ulozy sobie zycia Ania byla Ani nie ma i tyle w temacie a zyc trzeba.
gość
7 lat temu
wyrok i 3000 tys. to widać za malo dla Pudla, dalej nie odpuszczacie?
gość
7 lat temu
dawno nic o pani Krysi nie było ,to się przypomniała
Gość
7 lat temu
Dlaczego ta matka Ani jest podobna do Agaty Dudy?? Szczerze to ta pani wygląda bardziej na matke Agaty, bo Ania w ogóle nie jest do niej podobna..
gość
7 lat temu
Kobieta, matka najpierw lansowała się na śmierci córki, opowiadając na łamach o niemal intymnych szczegółach cierpienia i odejścia aktorki, potem wyżalała się, ze jest zmęczona wywiadami i chce spokojnie żyć, a teraz błogosławi ew. przyszłe związki p. Bieniuka. Nic, tylko psychiatra może tu zaradzić. A Ania pewnie w grobie się przewraca. Wstyd!
Gość
7 lat temu
Ja dalej nie umiem uwierzyć ze umarła
gość
7 lat temu
Ta baba jest durna jak ociep siana to nie jest nawet jego teściowa.
...
Następna strona