Trwa ładowanie...
Przejdź na

Piotr z "Rolnika" zapewnia, że nie znał Kasi przed programem. "Pisaliśmy do siebie na Facebooku"

72
Podziel się:

"Nie mamy nic do ukrycia. Ludzie nie zdają sobie sprawy, że odcinki kręcone są z wyprzedzeniem" - wyjaśnia rolnik.

Piotr z "Rolnika" zapewnia, że nie znał Kasi przed programem. "Pisaliśmy do siebie na Facebooku"

Piotr Kościesza narobił sporo zamieszania w czwartej edycji "misyjnego" programu TVP Rolnik szuka żony. Najpierw pojawiły się plotki, że z Katarzyną, z którą ostatecznie postanowił założyć rodzinę, był w związku jeszcze przed rozpoczęciem programu. Potem zaś wyszło na jaw, że chociaż jego rodzice są właścicielami gospodarstwa rolnego, to on sam do tej pory migał się od pracy na roli i zamiast rolnikiem wolał zostać ochroniarzem.

Biorąc pod uwagę, że show nie nosi tytułu Ochroniarz szuka żony, tylko jednak rolnik, wielu widzów oczekiwało dyskwalifikacji Piotra za niespełnienie podstawowego warunku uczestnictwa w programie.

Kościesza postanowił zdementować obie te plotki za jednym zamachem, w wywiadzie dla tygodnika Rewia.

Moje gospodarstwo nie jest nowoczesne, ale mam do niego sentyment i chciałem znaleźć kogoś, kto będzie widział tu siebie - wyjaśnia Piotr. Dlatego nie rozumiem kandydatek, które zgłaszają się do programu i nie chcą mieszkać na wsi. Nigdy nie miałem problemu z nawiązywaniem znajomości. Poznane dziewczyny na dłuższą metę nie wyobrażały sobie jednak życia na wsi. Kasi od razu spodobało się u mnie. Gdyby nie program, nie poznalibyśmy się. Kasia napisała do mnie list, ale nie dojechała na wybory kandydatek. Znalazła mnie potem na Facebooku, pisaliśmy do siebie, ale nie widzieliśmy się przed jej przyjazdem, co zasugerowano w programie. Ludzie nie zdają sobie sprawy, że odcinki kręcone są z wyprzedzeniem. A my nie mamy nic do ukrycia.

Bez względu na to, jaka jest prawda, producenci i tak będą bronić wersji Piotra do upadłego, bo jego związek z Katarzyną uważają za wielki sukces programu i realizację zaplanowanej "misji", zwłaszcza że para już oczekuje wspólnego dziecka. Niestety, nie wszystko udało się zaplanować zgodnie z tradycją, bo do ślubu dojdzie już po narodzinach dziecka. Korzystając z okazji Piotr zapewnia, że to nie była wpadka.

Wiosną albo latem planujemy ślub. Myślimy też o tym, by połączyć go z chrzcinami - ujawnia Kościesza. Uprzedzę pytania czytelników: dziecko jest owocem naszej miłości. Jesteśmy dorośli i świadomi, więc nic nie wydarzyło się przez przypadek. Wierzyłem, że któregoś dnia spotkam tę właściwą kobietę i tak się właśnie stało. Warto było czekać. Jesteśmy tacy szczęśliwi! Program dużo zmienił w naszym życiu. Dziś już mieszkamy z Kasią razem, wyremontowałem dla nas strych. Z niecierpliwością czekamy aż pojawi się w domu dziecko. Wtedy wszystko nabierze nowego wymiaru.

_

_

_

_

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(72)
gość
6 lat temu
Zapłodnił ją przez pejspuka.
Gość
6 lat temu
Hehr oczywiscie, patrzac na stopien zaawansowania ciazy to chyba musiala byc decyzja o dziecku podczas pierwszej nocy razem. Poza tym Kasia na nagraniach sugerowala mocno, ze w "takiej sytuacji" to teraz napewno zamieszkaja razem i walkowala temat dziecka. My tez jestesmy dorosli, wiec mamy prosbe o nie mydlenie oczu.
gość
6 lat temu
Nie rozumiem, co ludzie mają w głowach, że idą do takich durnych programów.
Gość
6 lat temu
Juz to nikogo nie obchodzi. Niech sobie żyją.
Gość
6 lat temu
Wiejska uroda i brzydkie wlosy niezadbane
Najnowsze komentarze (72)
Renee
6 lat temu
Facet ma głupkowaty uśmiech, a z tą fryzurka staropolską wygląda jak czub. Ogólnie pierdoła. Dulcynea do niego pasuje.
Renee
6 lat temu
Facet ma głupkowaty uśmiech, a z tą fryzurka staropolską wygląda jak czub. Ogólnie pierdoła. Dulcynea do niego pasuje.
Gość
6 lat temu
A kogo to obchodzi kiedy Ty ja poznałes 🤨
gość
6 lat temu
ten program tojedno wielki oszustwo
Gość
6 lat temu
Rodzina Kaski to patola a jej matka zenada
gość
6 lat temu
I kto by pomyślał, że przez Facebook można zajść w ciążę
Lilith
6 lat temu
Ten misyjny program zaczyna nabierać sensu gdy się go cczyta po czesku...
gość
6 lat temu
Buraczarnia
gość
6 lat temu
Nie znal ale pisal.Jaja sobie robi z Polakow.
gość
6 lat temu
Ciekawe jak długo wytrzyma na tej jego wsi? Stawiam, że rok po urodzeniu ucieknie z tej wioski.
gość
6 lat temu
Oszukali nas widzów. Klamcy
Gość
6 lat temu
I zapłodnił po tak krotkim okresie ? Wstyd a słowa MORALNOSC nie słyszeli.
Gość
6 lat temu
Rafał Brzozowski przeprasza za tylko tobie dam białą różę
gość
6 lat temu
fajny chlopak i fajna dziewczyna wiec tylko zyczyc im szczescia i milosci
...
Następna strona