Druga edycja kontrowersyjnego show TVN wypadła zdecydowanie lepiej niż pierwsza. Oczywiście biorąc pod uwagę liczbę rozwodów. Tym razem aż dwie z trzech par postanowiły, że będą kontynuowały małżeństwo.
Paulina i Krzysztof wydawali się najgorzej dobraną parą, ale udało im się przetrwać. Swoim związkiem pochwalili się ostatnio w DD TVN.
Przypomnijmy: Paulina i Krzysztof ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" wciąż są ze sobą! "To już trwa długo. Bo od marca i do tej pory..."
Druga para, która zdecydowała się na pozostanie w małżeństwie, to Agnieszka i Marcin. Przed kamerami pochwalili się nawet, że założyli już wspólne konto bankowe. Niestety okazało się, że była to zbyt pochopna decyzja...
Na fanpage'u Marcina ani śladu po nowych, wspólnych zdjęciach z żoną. Zaniepokojeni tym faktem fani zaczęli dopytywać, gdzie jest Agnieszka.
W porównaniu do Pauliny i Krzysia to u was nie widać jakoś tego wspólnego życia z Agą - napisała ciekawska internautka.
I tak tutaj pozostanie... gdyż nie jesteśmy razem - rozwiał wątpliwości fanów Marcin.
Winę za niepowodzenie związku komentujący zrzucali na żonę: Ale szkoda, że Agnieszka taka egoistka i nie próbuje dać sobie szansy na miłość.
Marcin próbował obronić byłą partnerkę: Nie można nikogo ocenić bez poznania go osobiście. To nasza wspólna decyzja.
Decyzja nie była łatwa, ale też nie miałem wpływu na to, kogo mi wybrano... Staram się nie oceniać nikogo na początku znajomości, daliśmy sobie szansę poznania się, ale zwyczajnie nie pasujemy do siebie - pożalił się na swoim koncie na Facebooku.
Kilka osób zwróciło uwagę na to, że konto podobno nie jest prowadzone osobiście przez uczestnika programu, a przez... fanów Ślubu od pierwszego wejrzenia.
Pytania o to, jak naprawdę jest w ich związku pojawiły się również na instagramowym profilu Agnieszki. Kobieta zdradziła tylko tajemniczo, że "widzieli się w ostatni czwartek".
Jak myślicie, ich perfekcyjnie wyreżyserowany związek faktycznie nie przetrwał próby czasu?
**Koterski bez Ptysia kupuje buty na Sylwestra
**