Popek maluje bombki z młodzieżą. "Pocięta morda, wielkie serce" (ZDJĘCIA)

Paweł Mikołajuw, promujący się pod pseudonimem Popek Monster popularność zdobył nie tylko dzięki wulgarnym piosenkom, których słuchają głównie gimnazjaliści, ale i dość kontrowersyjnemu wizerunkowi. Znakiem rozpoznawczym muzyka jest pocięta twarz, blond irokez i oryginalny tatuaż oczu. Raper nie kryje się z zamiłowaniem do oszpecania ciała, jednak nie podoba mu się, gdy inni biorą z niego przykład. Ostatnio w mediach rozgorzała dyskusja na temat młodocianej fanki muzyka, która z miłości do idola postanowiła wytatuować sobie gałki oczne. Dziś grozi jej ślepota.

Popkowi najwyraźniej znudziły się już skandale i śpiewanie o "pizie nad głową". Od jakiegoś czasu **promuje się na czułego ojca i coraz chętniej angażuje się w społeczne inicjatywy. Ostatnio wybrał się do jednej ze szkół, gdzie wziął udział w świątecznej akcji malowania bombek z młodzieżą. Raper, który niedawno obwieścił na Instagramie, że "zmienia styl" i chowa wytatuowane oczy za okularami, z zaangażowaniem zabawiał młodych uczniów, pokazując im swoją "artystyczną" duszę, co docenili jego fani:

Pocięta morda, wielkie serce. Popuś, szacun dla Ciebie - pisali pod wideo nagranym w szkole.

Do akcji przyłączyli się też lider zespołu Volver, Mariusz Totoszko i wokalista znany z programu Jaka to melodia, Grzegorz Wilk.

Udane ocieplenie wizerunku?