Koniec roku przyniósł nam aspirujące na celebrytki siostry Godlewskie, które polski Internet podbiły swoimi wersjami kolęd. Choć ich przygoda w mediach dopiero się zaczęła, fenomen Godlewskich został doceniony - na ich temat wypowiedziała się już nawet Karolina Korwin Piotrowska:
Godlewskie najwyraźniej jednak nauczyły się już, że na takie zaczepki warto odpowiadać, zwłaszcza publicznie. Pewnie dlatego Esmeralda zdecydowała się na nieco uszczypliwy wpis (zachowujemy oryginalną pisownię):
Szanowna Pani Karolino Korwin Piotrkowska ... Gdyby rzadziej pijała Pani te gorące herbatki o niewiadomej zawartości oraz nieco częściej wychodziłaby Pani z domu do ludzi .. wówczas mogłaby Pani dostrzec , ze cyrk nadal istnieje .. i ma się świetnie . Wystarczy spojrzeć na sytuacje które dzieją się w świecie rzeczywistym , w tym zawiść ludzka . Może zamiast notorycznie skupiać się na negatywnych emocjach które tak w Pani buzują ( uwaga! Może to menopauza !) lepiej otworzyć te jakże cudne oczęta i przedewszysykim serce na drugiego człowieka ? No tak... ale wtedy pozostałby Pani bezrobotna ..
Oczywiście zdania internautów są już podzielone:
Pchacie się do show biznesu więc i musicie być oceniane... taka cena sławy - napisał jeden z komentujących. Jad od niej bije, a od Was sama pozytywna energia - dodał ktoś inny.
Śledzicie rozwój tych "talentów"?
**Jeżowska krytykuje siostry Godlewskie? "Nie można myśleć, że śpiewając covery zrobi się karierę"
**