Obrażona Kołakowska chowa blond włosy pod wielką czapką. Do twarzy jej? (ZDJĘCIA)
Viola spędziła rodzinny czas z dziećmi i Tomaszem Karolakiem. Znów się nie dogadują?
Viola Kołakowska z domu Kołek od lat usilnie próbuje zrobić karierę w show biznesie, jednak media bardziej niż na "sukcesach", skupiają się na jej burzliwym życiu prywatnym. Gdy wydawało się, że celebrytka wreszcie ułożyła sobie życie u boku słynącego z niewierności, Tomasza Karolaka i przyjęła jego zaręczyny, nagle jej się odwidziało i poinformowała wszystkie tabloidy, że "znów jest szczęśliwą singielką". Choć na początku zapowiadała, że nie zamierza zbyt często kontaktować się z ojcem swoich dzieci, łaskawie przyjęła jego propozycję zagrania w dziecięcym spektaklu w teatrze, którego właścicielem jest Karolak.
Być może wspólne występy na deskach teatru na nowo połączą Violę i Tomasza, którzy ostatnio coraz częściej widywani są razem. Niedawno paparazzi "przyłapali" byłych kochanków z dziećmi w drodze do cukierni Magdy Gessler. Celebrytka, która niedawno zmieniła kolor włosów i przefarbowała się na blond, nie chciała jednak chwalić się nową fryzurą na warszawskim chodniku. Ubrana w dresy i wielką czapkę zaprowadziła dzieci do cukierni, jednak w drodze powrotnej wolała iść za nimi, pozwalając Tomaszowi trzymać syna za rękę.
Zobaczcie, jak spędzają rodzinny czas. Wam też "wypoczęta" twarz Violi przypomina krasnoludka Gapcia z "Królewny Śnieżki"?