Zadowolona Magdalena Ogórek i torebka za 2,5 TYSIĄCA pędzą do fryzjera (ZDJĘCIA)
Jeszcze niedawno narzekała, że przez paparazzi "nie może normalnie wyjść na ulicę". Zmieniła zdanie?
Magdalena Ogórek, jak na poważną dziennikarkę polityczną przystało, dba nie tylko o sposób wysławiania się, ale i zewnętrzną prezencję. Swojemu wyglądowi poświęca zresztą bardzo dużo uwagi - inwestuje w nowe, drogie dodatki i regularnie odwiedza salony kosmetyczne oraz fryzjerskie. Niestety, celebrytka nie wszędzie może zrobić zakupy i skorzystać z lokali usługowych, o czym poinformowała na Twitterze. Jak przyznała, zdarzało jej się, że wypraszano ją ze sklepów z powodu pracy w TVP.
Na szczęście, Ogórek ma kilka sprawdzonych salonów urody, gdzie nie musi dopraszać się obsługi. Niedawno paparazzi "przyłapali" ją w drodze do fryzjera. Choć Magda uskarża się, że przez natrętnych fotoreporterów "nie może normalnie wyjść z domu", widząc obiektywy aparatów skierowane w jej stronę, chętnie się uśmiechała i eksponowała drogie elementy garderoby: torebkę Burberry za 2,5 tysiąca złotych i buty tej samej marki. Uwagę zwracała także jej czapka z futrzanym pomponem i duże okulary przeciwsłoneczne.
Podobają Wam się jej stylizacje? Zobaczcie zdjęcia: