Instagram, podobnie jak kiedyś Facebook, stał się środkiem komunikacji gwiazd i celebrytów z ich fanami. Za pośrednictwem mediów społecznościowych mogą oni śledzić życie swoich idoli, a to, co zobaczą, zależy tylko od inwencji samych publikujących.
Niestety dzielenie się życiem prywatnym w sieci miewa różne konsekwencje. Dlatego też część osób publicznych zrezygnowała z pokazywania sypialni, nagości, własnych dzieci i luksusowych zakupów. Na razie na tym etapie nie jest Celia Jaunat, która na swoim Instagramie pokazała, jak jej ukochany... kąpie się w wannie, oglądając ulubiony serial.
Jest od niego uzależniony - napisała podniecona Celia.
Na szczęście relacja Jaunat nie obejmowała również suszenia ręcznikiem i wcierania balsamu, choć nie zdziwi nas, jeśli i to za jakiś czas zdecyduje się pokazać.
Myślicie, że Grzegorz miałby coś przeciwko?