O Dominice Zasiewskiej Polska usłyszała kilka lat temu dzięki programowi Kuby Wojewódzkiego, gdzie jako roznegliżowana hostessa, przynosiła wodę gościom. "Wodzianka" od początku nie ukrywała jednak, że ma znacznie większe ambicje. Jedną z nich było znalezienie bogatego i najlepiej odpowiednio medialnego chłopaka, który i jej zapewniłby wygodne życie oraz stałe miejsce w show biznesie.
Początkowo Dominika próbowała zostać dziewczyną Nergala, ale ten na dłuższą metę nie był nią zainteresowany. Marzyła też o poderwaniu samego Wojewódzkiego, ale i tutaj nie odniosła sukcesu.
Przypomnijmy: Wodzianka: "Chciałabym być z Nergalem!"
Wreszcie Zasiewskiej udało się zajść w ciążę z innym bogatym facetem i od tamtej pory nie musiała już "pracować" roznosząc wodę. Żaliła się jednak, że urodzenie dziecka sporo ją kosztowało, bo w ciąży przytyła prawie 40 kilogramów.
Zobacz: Była Wodzianka żali się w TVN-ie: "W ciąży przytyłam 37 kilo. Nie mogłam nawet klapeczków założyć!"
Choć Dominice nadal nie udało się odzyskać figury sprzed ciąży, jej partnerowi zdaje się to póki co nie przeszkadzać. Być może jego uwagę skutecznie odwracają powiększone do granic możliwości usta Zasiewskiej. Była Wodzianka na Instagramie chętnie chwali się mężem, który jest znacznie starszym od niej "biznesmenem z Trójmiasta". Ich życie upływa ostatnio głównie na egzotycznych podróżach, w trakcie których małżonkowie celebrują swoje uczucie.
To były przepiękne dwa tygodnie na miłość i rodzinę. Zero Internetu, zero telefonu, za to miłość, miłość i jeszcze raz miłość, od rana do nocy - napisała 27-latka pod jednym ze zdjęć.
Zobaczcie, jak wygląda jej bogaty mąż. Pasują do siebie?