Agustin Egurrola uparł się przekonywać wszystkich, że dziecko, które w listopadzie urodzi mu tancerka Nina Tyrka, jest zaplanowane i upragnione, ale rzadko pokazuje się w towarzystwie swojej dziewczyny. Faktowi udało się przyłapać ich na spacerze. Brzuszek Niny jest już bardzo wyraźny.
Życzymy Tyrce, żeby ojciec jej dziecka zechciał związać się z nią na dobre. Z jakichś powodów kobiety z tych "nowoczesnych" rodzin ludzi z mediów (Głogowska, Kołakowska) nie wyglądają na przesadnie szczęśliwe.