Para homoseksualistów, Jakub i Dawid, mieli swoje medialne pięć minut latem 2016 roku. Opublikowali w sieci wideo do piosenki Roxette Some other summer. Ich muzyczny "coming out" zrobił się popularny dzięki temu, że sam zespół umieścił wideo na swoim oficjalnym profilu. Od tamtej pory Jakub i Dawid nagrali jeszcze kilka innych teledysków i udzielili wielu wywiadów, w których zapewniają, że chcą walczyć o prawa gejów i szeroko pojętą tolerancję w Polsce. W ramach owej walki nagrali kolejny teledysk, tym razem świąteczny, Pokochaj nas w święta.
Okazuje się, że dwa dni po opublikowaniu piosenki Jakub stracił posadę w TVP po 9 latach współpracy. Decyzja miała być podyktowana orientacją seksualną Kuby, który na odchodne usłyszał, że "powinien się cieszyć, że tyle lat się tam uchował". Mężczyzna wystosował oświadczenie, w którym opisał całe zajście.
Otóż dwa dni po opublikowaniu naszej świątecznej piosenki "Pokochaj nas w święta", Jakub stracił pracę. Przez 9 lat pracował w Telewizji Polskiej, gdzie zajmował się promocją filmów i seriali. Dwa ostatnie lata były szczególnie trudne, ale na pewno nie spodziewaliśmy się takiego zakończenia.
Gdy w listopadzie, nowi dyrektorzy nie byli jeszcze świadomi naszej działalności i oceniali Kuby umiejętności i dokonania – dostał obietnicę dalszej współpracy. Wszystko zmieniło się, gdy opublikowaliśmy naszą piosenkę. Z dnia na dzień odebrano mu wszystkie dyżury i mailem podziękowano za dalszą pracę bez podawania przyczyny – opisuje jego partner.
W sprawę Jakuba zaangażowała się Kampania Przeciw Homofobii, która zapewniła mu pomoc prawną. Na początku stycznia tego roku Jakub wystosował do TVP wezwanie do polubownego rozwiązania sporu. Powołując się na przepisy przewidujące obowiązek równego traktowania ze względu na orientację seksualną w zatrudnieniu, Jakub poprosił TVP o przystąpienie do rozmów.
Ich celem miała być próba wyjaśnienia i polubownego uregulowania zaistniałej sytuacji, w tym ustalenie sposobu rekompensaty szkody i krzywdy wyrządzonej Jakubowi – tłumaczy podjęte kroki prawne adwokat Paweł Knut, pełnomocnik Jakuba*_. Jakub* chciał zachować się lojalnie wobec byłego już pracodawcy i „dać mu szansę” na pozasądowe zakończenie sprawy. Pismo zostało doręczone, ale pomimo upływu terminu wyznaczonego na odpowiedź, Telewizja milczy. Niestety jesteśmy zmuszeni podjąć kolejne działania prawne mające na celu wyjaśnienie zaistniałej sytuacji. O wszystkim będziemy informować na bieżąco wraz z Kampanią Przeciw Homofobii_ – zapowiada Jakub.