Donald Trump zdradza Melanię z 29-letnią podwładną? "Ich znajomość zaczęła być alarmująca" (ZDJĘCIA)
Domniemana kochanka prezydenta USA jest byłą modelką, koleżanką Ivanki i dyrektorem ds. informacji Białego Domu. Jest w jego typie?
Donald Trump nigdy nie krył się ze swoją słabością do modelek. Doświadczenie przed obiektywem mają zarówno jego była, jak i obecna żona, a także córka i spore grono "współpracowniczek". Należy do nich Hope Hicks, 29-letnia dyrektor ds. informacji Białego Domu, w przypadku której kontrowersje budzi już sama ścieżka jej kariery u boku miliardera. Ambitna szatynka pracowała jako modelka dla marki Ivanki, gdy Trump zaproponował jej funkcję rzecznika prasowego kampanii. Sama zainteresowana proces rekrutacji opisała jako mało wymagający.
Pan Trump spojrzał na mnie i powiedział" "Myślę o starcie w wyborach, zostaniesz moim rzecznikiem prasowym" - wyznała w rozmowie z New York Magazine.
Gdy Trump wygrał wybory, Hicks poszła za nim do Białego Domu, gdzie najpierw objęła nowo powstały urząd "dyrektora strategii komunikacji", a w sierpniu minionego roku awansowała na dyrektora ds. informacji. Błyskotliwa kariera u boku Trumpa zapewniła jej przydomek "nietykalnej Hope Hicks".
29-latka nie byłaby zapewne obiektem zainteresowania międzynarodowych mediów, gdyby nie rewelacje, które Michael Wolff wyjawił w poniedziałkowym odcinku talk show Trevora Noah. Autor bestsellerowej książki o prezydenturze Trumpa, Fire and Fury, która w ciągu trzech tygodni sprzedała się w liczbie 1,7 miliona egzemplarzy, stwierdził, że "jest pewien", że prezydent USA ma romans w Białym Domu. Jako że Wolff nie ma namacalnych dowodów na swoje doniesienia, nie mógł uwzględnić ich w książce. Powiedział jednak, że na tożsamość domniemanej kochanki Trumpa wskazuje fragment pod koniec Fire and Fury. Internauci, na których reakcję nie trzeba było długo czekać, błyskawicznie wytypowali linijki poświęcone Hope Hicks.
Znajomość Trumpa i Hicks, długo tolerowana jako osobliwa zależność między starszym mężczyzną a godną zaufania, młodą kobietą, zaczęła być postrzegana jako anomalna i alarmująca - cytują na Twitterze.
Zobaczcie, jak wygląda domniemana kochanka Trumpa. Myślicie, że naprawdę zdobyła się na aż tak wiele, by zyskać przydomek "nietykalnej"?
Jako nastolatka pojawiła się też w kampanii Ralpha Laurena.
Modelka nie miała wówczas żadnego doświadczenia związanego z polityką.
Jej bliską współpracowniczką jest Kellyanne Conway, kontrowersyjna doradczyni Trumpa.
Internauci błyskawicznie wytypowali Hicks na domniemaną kochankę.
To właśnie jej prezydent dyktował swoje kontrowersyjne tweety.
Ich znajomość długo było tolerowana jako osobliwa zależność między starszym mężczyzną a godną zaufania, młodą kobietą - pisze w Fire and Fury.
Hicks została uwzględniona wśród "wpływowej 30-tki poniżej 30-tki".
Jako jedyna z otoczenia prezydenta może pochwalić się trzyletnim stażem pracy u jego boku.